Niemcy: Katastrofa Bayernu!
O szansach i faworytach można mówić wiele, ale gdy przychodzi do meczu, zdarzyć się może po prostu wszystko. W piątek największy faworyt do zdobycia tytułu mistrzowskiego poległ w M’gladbach!
Zobacz terminarz i tabelę Bundesligi – KLIKNIJ!
I trzeba szczerze przyznać, że poległ z kretesem – to był absolutny koncert w wykonaniu Borussii Moenchengladbach i festiwal nieporadności gości z Allianz Arena. Borussia prowadziła już od 11. minuty spotkania po golu Marco Reusa – fatalny błąd przy wybiciu piłki popełnił w tej sytuacji Manuel Neuer. Śmiertelnym grzechem byłoby jednak mówienie, że gol dla gospodarzy padł przypadkowo, a Źrebaki na niego nie zasłużyły. Zasłużyły i to w stu procentach.
Bayern w pierwszej połowie nie istniał. Owszem, starał się budować mało składne akcje, ale te skutecznie rozbijane były przez blok obronny gospodarzy. To jednak żadna niespodzianka, bo Borussia nazywana jest ekipą z najtwardszą defensywą ligi (przed piątkową potyczką Źrebaki miały tylko 11 straconych goli na koncie). Ostatecznie na przerwę udawaliśmy się przy wyniku 2:0, bo drugie trafienie dorzucił Herrmann.
W przerwie powinno dojść do bawarskiego trzęsienia ziemi, Jupp Heynckes powinien „wysuszyć” połowę składu, obudzić zaspanych podopiecznych. I owszem, początek drugiej części gry w wykonaniu Bayernu był odrobinę lepszy, ale ostatecznie to gospodarze zdobyli trzeciego gola. Dokonał tego po raz drugi Herrmann, ale genialnym, bajecznym wręcz podaniem popisał się w tej sytuacji Reus.
Bayern starał się odrabiać straty, ale robił to na tyle nieporadnie, że z Moenchengladbach piłkarze lidera będą musieli wyjechać z nisko spuszczoną głową.
Co oznacza taki wynik dla układu tabeli? Borussia M’gladbach zbliżyła się do Bayernu na jedno oczko, a w niedzielę aktualni mistrzowie z Dortmundu będą mogli z monachijczykami zrównać się punktami.
Kto mówił, że Bayern po mistrzostwo sięgnie w cuglach? Wcale się na to nie zapowiada!
Borussia M’gladbach – Bayern Monachium 3:1 (2:0) – RAPORT
1:0 Reus (11′)
2:0 Herrmann (41′)
3:0 Hermann (72′)
3:1 Schweinsteiger (76)
Paweł Kapusta
Piłka Nożna