Napoli gromi, gol Piotra Zielińskiego!
Piłkarze Napoli nie składają broni w walce o wicemistrzostwo Włoch. Podopieczni Maurizio Sarriego rozgromili w niedzielę Torino na wyjeździe (5:0).
Zieliński wszedł z ławki, ale zdołał wpisać się na listę strzelców (fot. Reuters)
Napoli miało o co walczyć w Turynie, ponieważ ewentualna wygrana na gorącym terenie + porażka Romy w starciu z Juventusem pozwoliłyby piłkarzom z Kampanii awansować na drugie miejsce w tabeli. Jak wiadomo, wicemistrzostwo Włoch jest premiowane bezpośrednim awansem do Champions League, podczas trzecia lokata pozwala jedynie na grę w eliminacjach. Stawka była więc niebagatelna.
Sarri zabrał ze sobą na północ Italii dwóch reprezentantów Polski, jednak ani Arkadiusz Milik, ani Piotr Zieliński nie załapali się do podstawowego składu i musieli liczyć na swoje szanse w drugiej połowie.
Klubowi koledzy Polaków nie zamierzali jednak czekać tak długo i już w siódmej minucie udało się im wyjść na prowadzenie. Allan przedarł się środkiem boiska i wypuścił na dobrą pozycję Jose Callejona. Ten uderzył w kierunku dalszego słupka i Joe Hart był zmuszony do kapitualacji.
W drugiej częsci meczu na 2:0 podwyższył Lorezno Insignie, któremu piłkę wystawił Dries Mertens. Filigranowy Belg sam wpisał się na listę strzelców w 72. minucie, jednak to wcale nie był koniec popisów gości w tym spotkaniu.
W 77. minucie kolejnego gola do swojego dorobku dorzucił Callejon, a kilkadziesiat sekund później okazji nie zmarnował Piotr Zieliński, który wszedł na boisko z ławki rezerwowych. W końcówce na placu boju zameldował się również Arkadiusz Milik, ale akurat jemu nie udało się powiększyć swojego dorobku strzeleckiego.
***
W równolegle rozgrywanym meczu Samdoria Genua podzieliła się punktami z Chievo Werona (1:1), a w podstawowym składzie gospodarzy znalazło się miejsce dla Karola Linettego, który przebywał na boisku do 58. minuty. Bartosza Bereszyńskiego tym razem zabrakło w kadrze „Sampy”.
Czystego konta nie udało się w niedzielne popołudnie zachować Łukaszowi Skurupskiemu. Jego Empoli przegrało w delegacji z Cagliari (2:3).
Cały mecz w barwach Palermo rozegrał Thiago Cionek. Jego drużyna – która została już zdegradowana z Serie A – wygrała na swoim boisku z Genoą (1:0).
gar, PiłkaNożna.pl