Mourinho niepewny swojej przyszłości
AS Roma nie zaczęła najlepiej obecnego sezonu. Ekipa prowadzona przez Jose Mourinho po 8 kolejkach Serie A znajduje się na 10. lokacie w tabeli. Wśród niektórych kibiców włoskiego klubu da się usłyszeć głosy, że być może to czas na zakończenie współpracy z obecnym trenerem.
Mourinho pracę w stolicy Włoch rozpoczął w lipcu 2021 roku. Od tego czasu Portugalczyk osiągnął sporo bardzo dobrych wyników z klubem. Udało mu się wygrać Ligę Konferencji Europy i dojść do finału Ligi Europy, gdzie jego podopieczni ostatecznie przegrali po rzutach karnych z Sevillą. Początek tego sezonu jest jednak bardzo słaby w wykonaniu AS Romy.
Niektórzy sympatycy Giallorossi nie kryją się z opiniami, że drużynie przydałby się nowy trener, który odmieniłby nieco grę zespołu. Roma przeplata obecnie bardzo dobre występy z fatalnymi, co może frustrować fanów oraz zarząd. 60-latek został ostatnio spytany przez dziennikarzy, czy nadal będzie związany z obecnym pracodawcą w sezonie 2024/25.
– Nie wiem. Przed finałem w Budapeszcie obiecałem piłkarzom, że zostanę. Po meczu ze Spezią na Stadio Olimpico powiedziałem fanom, że zostanę i teraz tu jestem – rozpoczął Portugalczyk.
Dziennikarze spytali także szkoleniowca AS Romy o to, czy istnieje coś takiego jak „Mourinizm„.
– Istnieje też Anty-Mourinizm. Szczególnie w Rzymie, znajdziesz tu obie strony. Anty-Mourinizm jest wyznawany przez ludzi, którzy są szczęśliwi, gdy Roma nie wygrywa i gdy Roma nie ma europejskich sukcesów. Dobrze się bawią w radiu i nie mam z tym problemu – tłumaczył Mourinho.
– Mówię o tym, ponieważ spotykam ludzi na ulicach, w każdym zakątku świata, którzy utożsamiają się z moim sposobem życia. Dla mnie najważniejszy mecz to zawsze ten następny. Przeszłość to historia – kontynuował trener Romy.
psmy, PilkaNozna.pl