Mistrz po raz pierwszy na takim terenie. Pucharowe starcie Jagi z drugoligowcem
Jagiellonia zagra dziś w Grudziądzu z tamtejszą Olimpią (15.00). Będzie to pierwsze w historii starcie tych drużyn. Faworyt wydaje się być jeden aczkolwiek w Pucharze Polski miały już miejsce sensacje.
Przemysław Siemieniako
Olimpia Grudziądz przeżywa fatalne tygodnie w rozgrywkach 2. Ligi. Nie wygrała meczu ligowego od 7 spotkań przez co wplątała się w walkę o utrzymanie. W ostatnim meczu zremisowała u siebie z Polonią Bytom (1:1). To spotkanie odbyło się 23 listopada. Od tamtego czasu Olimpia nie rozegrała żadnego meczu bo rozgrywki 2. Ligi skończyły rundę jesienną. W poprzedniej rundzie Pucharu Polski biało-zieloni wygrali u siebie z Resovią Rzeszów po świetnym, ofensywnym meczu (3:1). Olimpia ma doświadczenie w dochodzeniu do wysokich faz Pucharu Polski. W ostatnich 12 latach raz doszli już do ćwierćfinału a w sezonie 2021/2022 byli nawet w półfinale tych rozgrywek.
Jagiellonia w ostatnich tygodniach tylko remisuje. Zremisowała w czterech meczach z rzędu. Ostatnio w wyjazdowym meczu z Pogonią Szczecin gdy musiała nawet gonić wynik (1:1). Mimo tego Jaga ciągle utrzymuje się w czołówce Ekstraklasy i chce walczyć o kolejne trofea. W 1/16 Pucharu Polski łatwo wyeliminowała Chojniczankę Chojnice (3:0). W poprzedniej edycji tych rozgrywek Jagiellonia doszła do półfinału odpadając w nim z Pogonią Szczecin po rzutach karnych. Podopieczni Adriana Siemieńca muszą być skoncentrowani bo w Jadze pamiętają o odpadnięciu z Pucharu Polski z zespołem z niższej ligi. W sezonie 2022/2023 Jagiellonia przegrała z Lechią Zielona Góra w 1/16 tych rozgrywek.