„Mam bardzo duży żal, że tak ze mną postąpiono”
Ruch Chorzów podjął decyzję o tym, by nie przedłużać kontraktu z Jakubem Kowalskim. Sam zainteresowany nie ukrywał, że jest bardzo rozczarowany tym jak potraktowano go przy Cichej.
Były piłkarz rozczarowany zachowaniem szefów Ruchu Chorzów
31-letni pomocnik występował już w Ruchu w latach 2013-15, a następnie od lutego ubiegłego roku. Jego umowa obowiązywała jedynie do końca grudnia i po powrocie piłkarza do klubu wraz z początkiem stycznia dowiedział się on, że nie otrzyma propozycji jej przedłużenia.
– Przyjechałem w poniedziałek do klubu, bo dostałem SMS od kierownika drużyny, że mam się stawić na treningu. Pojawiłem się na Cichej i myślałem, że zaczną się jakieś rozmowy. Nie miałem ważnego kontraktu, więc nie wyszedłem na trening ze względu na sprawy zdrowotne, jakie mogłyby się wydarzyć. Liczyłem, że odbędą się jakieś rozmowy w związku ze mną, ale nie doszło do tego. We wtorek wieczorem dostałem natomiast komunikat z klubu, że nie dostanę żadnej propozycji nowego kontraktu – powiedział Kowalski podczas rozmowy z serwisem „Niebiescy.pl”.
Piłkarz miał pretensje do zarządzających klubem, że ci nie potrafili mu powiedzieć prawdy po ostatnim meczu rundy jesiennej. Gdyby tak się stało, Kowalski miałby dużo więcej czasu na znalezienie nowego pracodawcy. – Mieliśmy tę sprawę załatwić wcześniej, bo w grudniu usłyszałem, że klub będzie chciał ze mną współpracować. Rozmowy były jednak bardzo długo przeciągane i finalnie nie otrzymałem żadnych warunków umowy. Dopiero 8 stycznia dowiedziałem się, że mój rozdział w Ruchu został zamknięty.
– Mam bardzo duży żal, że tak ze mną postąpiono i nie powiedziano mi tego troszeczkę wcześniej. Zasługiwałem na jakąś prawdę i szybszą reakcję klubu. Można było mi to powiedzieć po ostatnim meczu albo przed świętami. Mogliśmy się spotkać i podziękować sobie za współpracę. Mogliśmy to po prostu załatwić jak dorośli ludzie – zakończył.
Pomocnik wystąpił od początku sezonu w 22 spotkaniach dla Ruchu. W tym czasie udało mu się strzelić dwa gole i dołożyć na swoje konto jedną asystę.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Niebiescy.pl