LM: Trudne położenie FC Barcelony
FC Barcelona zremisowała u siebie ze Sportingiem Lizbona 0:0. Sytuacja Dumy Katalonii w Lidze Mistrzów bardzo mocno się skomplikowała i awans do fazy pucharowej jest daleki.
Barcelona zremisowała bezbramkowo ze Sportingiem przed własną publicznością. Z gry gospodarzy można jednak wyciągnąć sporo pozytywów. Najważniejszym z nich jest widoczna poprawa gry piłkarzy pod okiem Xaviego. Wciąż brakuje jednak skuteczności w wykończeniu i odpowiedniej szczelności w bloku obronnym, bowiem Sporting miał sporo niezłych okazji do zdobycia gola.
Arbiter spotkanie nie uznał dwóch goli w tym meczu. W pierwszej połowie Otamendi zdobył bardzo efektownego gola, jednak dośrodkowana piłka w trakcie lotu przekroczyła linię boiska. W drugiej części meczu do bramki trafił Araujo, w tym wypadku gracz FC Barcelony był na spalonym.
Sytuacja Barcelony jest trudna. Katalończycy mają na koncie 7 punktów, natomiast trzecia w klasyfikacji Benfica ma dwa punkty mniej. Wszystko rozstrzygnie się w ostatniej serii gier, jednak FC Barcelonę czeka piekielnie trudne zadanie z Bayernem Monachium na Allianz Arenie w Bawarii. Portugalczycy mają znacznie łatwiejsze zadanie, grając u siebie z ostatnim Dynamem. Zakładając porażkę Barcy i wygraną Sportingu, wiosną widzielibyśmy zawodników Xaviego w rozgrywkach Ligi Europy.
młan, PiłkaNożna.pl