LM: Pogrom w wykonaniu Bayernu Monachium
Bayern Monachium dzisiejszym meczem oficjalnie zakończył marazm ostatnich tygodni. Mistrz Niemiec wygrał z RB Salzburg aż 7:1. Bohaterem meczu został Robert Lewandowski, który strzelił najszybszego hat-tricka w historii Ligi Mistrzów.
Ostatnie tygodnie w wykonaniu Bayernu Monachium były mizerne. Bawarczycy stracili sporo punktów. Sprawiali wrażenie ociężałych i kompletnie uszło z nich powietrze. Dawna forma zdawała się wyfrunąć, jednak wtorkowy mecz Ligi Mistrzów w Monachium przeciwko RB Salzburg pokazał, że Bayern powrócił na właściwe tory.
Już po 22 minutach gry Bayern prowadził 3:0. Wszystkie gola zdobył Robert Lewandowski. W 12. i 21. minucie wykorzystał rzuty karne, później dołożył trafienie po akcji indywidualnej.
Polski napastnik po raz kolejny wpisał się w historię Ligi Mistrzów. Tym razem polski zawodnik jest autorem najszybszego hat-tricka w historii Champions League.
Jeszcze w pierwszej połowie wynik meczu na 4:0 podwyższył Serge Gnabry. Po przerwie dwa trafienia zanotował Thomas Mueller. W70. minucie Maurits Kjaergaard zdołał trafić honorowego gola dla RB Salzburg.
Na kilka minut przed końcem stempelek nad wygraną postawił Leroy Sane, wykorzystując podanie Lewandowskiego i ustanawiając wynik na 7:1!
Kamil Piątkowski rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, jednak pojawił się na boisku po przerwie i rozegrał całą, drugą połowę.
Bayern Monachium w pewnym stylu awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, jednak koncert na Allianz Arenie będzie miał jeszcze długi i donośny wydźwięk. Bawarczycy byli zabójczo skuteczni. Na 8 oddanych, celnych strzałów, aż po 7 piłka trafiała do siatki.
młan, PiłkaNożna.pl