Juventus FC drugim finalistą Ligi Mistrzów w sezonie 2014-15! Stara Dama
stoczyła na Estadio Santiago Bernabeu heroiczny bój z Realem Madryt,
który zakończył się remisem (1:1). Taki wynik, w kontekście pierwszego
meczu w Turynie (2:1) oznacza awans mistrzów Włoch do decydującej
rozgrywki.
Juventus zdał egzamin dojrzałościfoto: G.Wajda)
Wszyscy się zastanawiali jakie to będzie spotkanie. Większość fachowców i
komentatorów kreśliła scenariusz, według którego Real rzuci się do
huraganowych ataków, a Juventus skupi się na obronie i będzie nastawiony
na grę z kontrataku.
Bardzo szybko się przekonaliśmy, że było w tym sporo racji, ponieważ Królewscy raz za razem zapuszczali się pod bramkę Gianlugiego Buffona. Włoch bronił jednak świetnie, pokazując swój kunszt m.in. przy uderzeniach Bale’a, Benzemy i Cristiano Ronaldo.
Bramkarz Juventusu musiał jednak w końcu skapitulować. W 24′ minucie Giorgio Chiellini faulował w polu karnym Jamesa Rodrigueza
i sędzia wskazał na „wapno”. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się
Ronaldo, który tym samym zanotował na swoim koncie setny punkt w
klasyfikacji kanadyjskiej podczas swoich występów w Lidze Mistrzów.
Portugalczyk jest pierwszym piłkarzem, któremu udała się taka sztuka.
Królewscy
mogli śmiało podwyższyć prowadzenie i już w pierwszej połowie
rozstrzygnąć losy dwumeczu. Albo brakowało im skuteczności, albo na
drodze stawał wspomniany Buffon.
Jeśli ktoś zakładał, że
Juventus ruszy w drugiej połowie do zdecydowanych ataków, ten raczej się
zawiódł. Stara Dama grała wolno i schematycznie. Wydawało się, że Real
strzeli drugiego gola i będzie po wszystkim. Kiedy już kompletnie nic
nie wskazywało na to, że to goście zdobędą gola, te sztuka im się udała. Paul Pogba popracował w polu karnym Realu, zgrał piłkę głową do Alvaro Moraty, a ten bez zastanowienia uderzył i pokonał Ikera Casillasa. Bramkarz Królewskich miał futbolówkę na rękawicach, ale nie zdołał sparować tego uderzenia.
Real
starał się, szarpał, robił co mógł, ale bramki już nie udało mu się
zdobyć. Juventus z kolei bronił się bardzo dobrze i – mimo wszystko
niespodziewanie – zdołał dowieźć korzystny wynik do samego końca.
ZAPIS RELACJI LIVE
KONIEC!!! JUVENTUS W FINALE LIGI MISTRZÓW!!!
92′ – Rozpaczliwe ataki Królewskich. Ucieka ten finał Realowi.
90′ – Przed nami doliczony czas gry. Sędzia dodaje cztery minuty. 88′ – Pogbaaaaaaa!!!! Broni Iker Casillas!!! Mogło być już po wszystkim, ale bramkarz Realu ponownie ratuje swój zespół przed utratą gola.
85′ – Kontratak Juventusu, ale Sergio Ramos faulem zatrzymał Pogbę. 83′ – Baaaaaaale!!! Tak, to znowu Walijczyk strzelał na bramkę Juventusu i po raz kolejny nic z tego nie wynikło.
81′ – Piękne zachowanie kibiców Realu Madryt. Na stojąco oklaskiwali oni schodzącego z boiska Pirlo. Magia wielkich stadionów, magia wielkich klubów.
80′ – Tyle szans miał dzisiaj Gareth Bale. Nie wykorzystał żadnej.
Gareth Bale’s shot map vs. Juventus.
6 shots
5 off target
1 saved
Left his shooting boots at home. pic.twitter.com/zJpfzZSvzF
70′ – Iker Casillas utrzymuje Real Madryt w tym półfinale. Bramkarz Królewskich wyszedł obronną ręką z sytuacji sam na sam z Marchisio i swoją interwencją uratował gospodarzy.
67′ – Jaaaaaaaaaaaaaaaaames!!! Kolumbijczyk przymierzył z dystansu i Buffon mógł jedynie obserwować tor lotu piłki. Piłkarz Realu Madryt pomylił się o centymetry.
66′ – Ciekawostka odnośnie Alvaro Moraty.
4 – Alvaro Morata is the best Spanish goalscorer in the #UCL this season (four goals). Recognition.
65′ – Jest pierwsza zmiana w ekipie Królewskich. Javier Hernandez wchodzi na boisko, a na ławce rezerwowych usiadł Karim Benzema. 61′ – Baaaaaaaale!!! Walijczyk otrzymał dobrą piłkę od Marcelo i z kilku metrów nie zdołał pokonać Buffona. Takie okazje po prostu trzeba wykorzystywać.
59′ – Tak trybuny Estadio Santiago Bernabeu uciszył Alvaro Morata.
57′ – Nic na to nie wskazywało, a tu Juventus zdobywa gola. Pogba zagrał piłkę głową do Moraty, a ten przyjął ją sobie, spojrzał i uderzył nie do obrony. Casillas miał co prawda piłkę na rękawicach, ale nie zdołał obronić. Remis i w takim układzie do finału bliżej ma Stara Dama. 57′ – GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!! ALVARO MORATA!!!
55′ – Ależ się pogubili piłkarze Realu. W dogodnej pozycji mógł się znaleźć Alvaro Morata, jednak znakomicie z bramki wyszedł Casillas. Nawet, gdyby padł gola dla Juventusu, to nie zostałby uznany, ponieważ zawodnik Juventusu był na pozycji spalonej.
54′ – Paul Pogba gra dzisiaj zdecydowanie poniżej oczekiwań.
52′ – Odpowiedź Realu Madryt. Do bezpańskiej piłki przed polem karnym dopadł Marcelo, jednak nie udało mu się trafić w światło bramki.
50′ – W końcu. Juventus przeprowadził nieco bardziej dynamiczną akcję, którą strzałem zakończył Marchisio. Iker Casillas nie musiał jednak interweniować, ponieważ Włoch posłał piłkę obok słupka.
48′ – To Juventus potrzebuje gola, ale na razie niewiele wskazuje na to, by Stara Dama miała go strzelić. Goście nie potrafią zawiązać jakiejkolwiek akcji ofensywnej.
47′ – Nerwowy początek drugiej połowy. Na razie gra toczy się w środkowym sektorze boiska.
46′ – ZACZYNAMY DRUGĄ CZĘŚĆ SPOTKANIA.
Piłkarze są już gotowi do gry. Za chwilę początek drugiej połowy.
41′ – Kolejna szansa dla Realu. Tym razem w polu karnym gości znalazł się Karim Benzema, jednak jego uderzenie w kierunku bliższego słupka zdołał obronić Buffon.
40′ – Ronaldo zobaczył wysuniętego przed bramkę Buffona i zdecydował się na uderzenie z dystansu. Pomylił się jednak nieznacznie.
38′ – Gdyby takim rezultatem zakończyło się to spotkanie, to do finału awansowałby Real Madryt dzięki lepszemu bilansowi bramek zdobytych na wyjeździe.
37′ – Posiadanie piłki: Real 48 – 52 Juventus.
35′ – Kolejny rzut rożny dla gości i po raz kolejny Andrea Pirlo dośrodkował raczej słabo.
34′ – Real po zdobyciu gola, lekko spuścił z tonu. Czy oddanie pola Juventusowi to dobry pomysł na końcówkę pierwszej połowy?
31′ – Dośrodkowanie w pole karne, dobry strzał Karima Benzemy głową i kolejna znakomita interwencja Buffona.
30′ – To powinno być 2:0 dla Realu Madryt. Gospodarze wychodzili z sytuacją 3 na 2 i wydawało się, że to po prostu trzeba wykorzystać. Ronaldo zamiast strzelać, tym razem zdecydował się na podawanie. Niesłusznie.
29′ – Na pokładzie zameldował się również Adam Godlewski.
Juve było dzielne przez 23 minuty. Czy to już koniec emocji? Oby nie, ale obawiam się, że jest już niestety pozamiatane.
28′ – Przerwa w grze. Patrice Evra i Gareth Bale zderzyli się na boisku i musiała im zostać udzielona pomoc.
27′ – Cristiano Ronaldo jest pierwszym piłkarzem, który dobił do granicy stu punktów w Lidze Mistrzów. Portugalczyk ma na swoim koncie 77 goli i 23 asysty.
100 – @Cristiano is the first player to be involved in 100 goals in the CL (77 goals, 23 assists). King.
25′ – Chiellini faulował we własnym polu karnym Jamesa Rodrigueza i sędzia wskazał na „wapno”. Pewnym egzekutorem jedenastki okazało się Cristiano Ronaldo.
24′ – GOOOOOOOOOOOOOOOOL!!! CRISTIANO RONALDO!!!!
24′ – RZUT KARNY DLA REALU!
23′ – A tu wspomniany strzał Bale’a i równie dobra obrona Buffona.
21′ – Baaaaaaaaaaaale!!! Walijczyk huknął jak z armaty, ale cudownie interweniował Buffon, który uratował Juventus przed utratą gola.
20′ – Real wrzucił czwarty bieg. Benzema dograł piłkę w pole karne, ale nikt nie zdołał zamknąć tej akcji. Po chwili z drugiej strony boiska wrzucił Carvajal, ale Juventus znowu sobie poradził.
18′– Zmarnowana szansa Królewskich. Isco „zatańczył” w polu karnym z Vidalem, ale nie zdołał wykończyć swojej akcji celnym strzałem. Pomocnik Realu przestrzelił dość znacznie.
16′ – Stara Dama nie zamierza stawiać w swoim polu karnym tzw. „autobusu”. Juventus gra otwarty futbol i sprawia Realowi sporo problemów. Czy właśnie tego spodziewał się Carlo Ancelotti?
14′ – Odpowiedź Juventusu. Na uderzenie z dystansu zdecydował się Arturo Vidal, jednak Iker Casillas był na posterunku i zdołał sparować piłkę. Pierwsze ostrzeżenie dla Królewskich.
10′ – Cristiano Ronaldo!!! Portugalczyk świetnie przymierzył z rzutu wolnego, ale przestrzelił nieznacznie. Piłka spadła na górną siatkę i Buffon nie musiał interweniować.
9′ – Jest z nami Leszek Orłowski.
Jeśli Juve wykorzysta swoją pierwszą szansę po kontrze to awansuje. Jeśli nie – Real prędzej czy później swoje strzeli.
6′ – Beeeeenzema!!! Ale to była okazja dla Realu. Francuz przerzucił sobie piłkę na lewą nogę i z odległości kilku metrów oddał strzał. Pomylił się jednak okrutnie i posłał futbolówkę wysoko w trybuny.
5′ – Moment przewagi Juventusu. Będzie pierwszy rzut rożny dla Starej Damy, który wykona oczywiście Andrea Pirlo.
4′ – Widać, że murawa jest bardzo mocno zroszona. Kilku piłkarzy już zdążyło zaliczyć upadki na mokrej trawie.
2′ – Gospodarze od razu ruszyli do przodu. Dobre dośrodkowanie Marcelo i strzał głową Bale’a. Walijczyk nie trafił jednak w światło bramki.
20:40 Piłkarze są już w katakumbach Estadio Santiago Bernabeu i zaraz pojawią się na boisku. Potem już tylko hymn Ligi Mistrzów i zaczynamy.
20:33 Dla Realu Madryt gra w Champions League jest ostatnią okazją do wywalczenia jakiegoś trofeum w tym sezonie. Cud w La Lidze już raczej się nie wydarzy, a to oznacza, że Królewscy będą musieli uznać wyższość Barcelony.
20:30 Do pierwszego gwizdka pozostał kwadrans.
20:24 Taka ciekawostka.
Since the start of last season, Cristiano Ronaldo has scored more Champions League goals (26) than Juventus (23). pic.twitter.com/iSwi9jSjB0
20:18 Na boisku zobaczymy dzisiaj dwóch bramkarskich gigantów. Iker Casillas i Gigi Buffon to bez dwóch najlepsi zawodnicy na swojej pozycji w ostatniej dekadzie. Który z nich będzie górą? A może będziemy ich mogli zobaczyć w akcji podczas konkursu rzutów karnych?
20:15 Na kogo stawia Sebastian Mila? Reprezentant Polski uważa, że w Madrycie dojdzie do powtórki z Turynu i będziemy świadkami dogrywki.
Real-Juventus 2-1 i dogrywka 🙂 jak juz bedzie dogrywka to napisze kto wygra w karnych 😉
20:09 Przypomnijmy, że w wielkim finale czeka już FC Barcelona. Katalończycy w półfinale wyeliminowali Bayern Monachium i już mogą bukować bilety do Berlina.
20:02 Jest moc! Jest moc! Elektryczna atmosfera wokół stadionu. Można zakładać, że kibice będą dzisiaj nieśli Królewskich do dobrej gry.
19:50 – Jesteśmy o 90 minut od finału w Berlinie – komentował przed spotkaniem Gianluigi Buffon, bramkarza Starej Damy. – Wiemy jak ważny jest ten mecz. Wszyscy mamy swoje marzenia, ale żeby je zrealizować, trzeba wyjść na boisko i zrobić swoje. Zaprezentować się tak, żeby po końcowym gwizdku nie mieć sobie nic do zarzucenia – dodał.
19:45 W Madrycie jest bardzo gorąco i to dosłownie. Kibice wspierają swoich piłkarzy z bardzo bliska.
19:40 Przypomnijmy, że obie drużyny spotkały się ze sobą przed tygodniem. W Turynie górą była Stara Dama, która wygrała (2:1). Czy tak skromna zaliczka wystarczy Juventusowi, by awansować do finału Champions League?
19:32 Znamy już wyjściową jedenastkę Realu Madryt. Carlo Ancelotti wystawia do gry wszystko to, co ma najlepsze. Uda się odrobić straty z pierwszego meczu z Juventusem?
Królewscy byli stawiani w roli wielkiego faworyta swojego dwumeczu półfinałowego. Juventus traktowano trochę jak nieco uboższego brata pośród całej czwórki zespołów, które dotarły do tej fazy rozgrywek i – jak się okazało – całkowicie niesłusznie. Stara Dama podeszła do spotkania z Realem bez żadnych kompleksów i zaprezentowała się w Turynie z bardzo dobrej strony.
Wygrana (2:1) przyniosła kibicom i piłkarzom Juventusu wiele radości, jednak w kontekście rewanżu w Madrycie jest to żadna zaliczka. Realowi do awansu wystarczy nawet najskromniejsza wygrana, a przecież doskonale wiadomo, że podopieczni Carlo Ancelottiego potrafią na własnym boisku pogonić każdego rywala. Komentatorzy nie mają więc żadnych wątpliwości jak świeżo upieczeni mistrzowie Włoch zaprezentują się w Hiszpanii. Obrona, obrona i jeszcze raz obrona. Juventus zagra zapewne skrajnie defensywnie, co jednak nie może zaskakiwać, ponieważ to właśnie defensywa jest jedną z najmocniejszych stron drużyny Maxa Allagriego.
O ile Juventus potrafi się bronić i zaprezentować na boisku klasyczną wersję Catenaccio, to domeną Realu jest zdecydowanie ofensywa. Lokalne media awizują do gry w podstawowym składzie praktycznie wszystkie działa Królewskich, na czele z Cristiano Ronaldo i Jamesem Rodriguezem. Co więcej, gotowi na wieczorne spotkanie są także Toni Kroos i Karim Benzema. Reprezentanta Francji zabrakło w pierwszym meczu, co odbiło się negatywnie na sile rażenia Realu.
Można się również spodziewać, że Ancelotti nie będzie więcej majstrował przy składzie i Sergio Ramos zagra tam, gdzie jest jego miejsce, czyli na środku obrony, a nie w pomocy. Taki właśnie eksperyment Włoch zaproponował w Turynie, jednak nie przyniósł on większych rezultatów.
– Jesteśmy o 90 minut od finału w Berlinie – komentował przed spotkaniem Gianluigi Buffon, bramkarza Starej Damy. – Wiemy jak ważny jest ten mecz. Wszyscy mamy swoje marzenia, ale żeby je zrealizować, trzeba wyjść na boisko i zrobić swoje. Zaprezentować się tak, żeby po końcowym gwizdku nie mieć sobie nic do zarzucenia – dodał.
Środa, 13 maja / Estadio Santiago Bernabeu REAL MADRYT – JUVENTUS FC (20:45)