AS Roma pokonała 1:0 Leicester City i tym samym awansowała do finału Ligi Konferencji Europy.
W pierwszym meczu padł jednobramkowy remis. A to oznaczało tylko jedno: wszystko rozstrzygnie się w rewanżu na rzymskim Stadio Olimpico. Wypełniony o brzegi obiekt niewątpliwie dał Romie psychologiczną przewagę nad przytłumionym atmosferą Leicester.
Gol decydujący o losach tego spotkania i zarazem całej półfinałowej rywalizacji padł już w 11. minucie. Wówczas Lorenzo Pellegrini dośrodkował z rzutu rożnego w kierunku pola karnego, gdzie na piłkę czyhał Tammy Abraham, który uderzeniem głową wpisał się na listę strzelców.
Lisy próbowały odrobić straty, ale Giallorossi skutecznie bronili przewagi. Duża w tym zasługa Nicoli Zalewskiego. Reprezentant Polski znowu wyszedł w podstawowym składzie ustawiony na lewym wahadle i znowu pokazał się z bardzo dobrej strony. Na boisku spędził aż 84. minuty.
Jose Mourinho i spółka dokonali historycznego wydarzenia. Są bowiem pierwszymi finalistami nowopowstałej Ligi Konferencji Europy. O międzynarodowe trofeum zmierzą się z holenderskim Feyenoordem Rotterdam.
jbro, PilkaNozna.pl