Kilka tygodni temu UEFA ogłosiła ostateczne decyzje na temat formatu dokończenia rozgrywek Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Jeśli chodzi o te pierwsze, to finałowy turniej ma zostać rozegrany w Lizbonie, ale jak się okazało, pojawiły się poważne komplikacje.
Lizbona ma problem, ale UEFA nie ma planu awaryjnego (fot. Łukasz Skwiot)
Przypomnijmy, że tak Champions League, jak i Liga Europy mają zostać dokończone w formule turniejów, w których rywalizować będą drużyny, którym udało się / uda się awansować do ćwierćfinałów.
W przypadku Ligi Mistrzów gospodarzem wspomnianej imprezy miała być właśnie Lizbona, która dysponuje dwoma stadionami – Estadio Da Luz i Estadio Jose Alvalade. Jakby tego było mało, Portugalia jako kraj stosunkowo łagodnie przeszła przez pandemię koronawirusa i dlatego wybór UEFA wydawał się być całkiem niezłym rozwiązaniem.
Tak było jeszcze kilka tygodni temu, jednak od tej pory sporo się zmieniło. Jak się bowiem okazało, w stołecznym dystrykcie liczba zachorowań na koronawirusa rośnie lawinowo i niemal w całej Lizbonie wprowadza się kolejne ograniczenia.
W całej Portugalii odnotowano jak do tej pory 42 141 zakażeń, a 1576 osób poniosło śmierć (stan an 1 lipca), jednak w odróżnieniu od innych krajów europejskich, krzywa zachorowań wcale nie uległa wypłaszczeniu czy załamaniu, a dane odnośnie zachorowań poszybowały w górę – donosi „L’Equipe”.
W samej tylko Lizbonie, która jest głównym ogniskiem koronawirusa, zakazano zgromadzeń i wychodzenia z domu bez wyraźnego powodu. Wieści napływające z Portugalii niepokoją, jednak w UEFA zachowują spokój i tłumaczą, że nie mają przygotowanego żadnego planu awaryjnego.
– Na ten moment nie potrzebujemy planu B – powiedział Aleksander Ceferin, prezydent europejskiej centrali, który jednak dodał, cytowany przez Reutersa, że jego on i jego ludzie bacznie przyglądają się sytuacji.
Zgodnie z zatwierdzonym planem Ligi Mistrzów ma zostać dokończona w dniach 12-23 sierpnia. Wcześniej dokończone muszą jeszcze zostać zaległe mecze 1/8 finału.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 44/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Wielki teatr i mały teatrzyk
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń