Ligue 1: Skromne zwycięstwo Lille, epizod Kurzawy
W meczu 21. kolejki Ligue 1 Lille wygrało z Amiens 2:1. Gole strzelali Rafael Leao, Xeka i Juan Otero.Mecz rozpoczął się od bardzo mocnego uderzenia, jakim było uderzenie Juana Otero. Piłkarz Amiens mocnym strzałem w lewy dolny róg otworzył wynik meczu już w 5. minucie, zanim zawodnicy Lille zdążyli na dobre rozgościć się na murawie.
Okazja do odpowiedzi pojawiła się dopiero w 38. minucie, gdy Prince-Desir Gouano faulował rywala we własnym polu karnym, w konsekwencji czego Lille mogło strzelić gola z jedenastu metrów. Do piłki podszedł Nicolas Pepe, jednak tym razem jeden z lepszych piłkarzy tego sezonu posłał futbolówkę obok słupka bramki Amiens.
Francuz ma szczęście, że w doliczonym czasie pierwszej połowy Rafael Leao dopadł do wybitej piłki i skierował ją do siatki, dzięki czemu do przerwy wynik meczu był remisowy.
Na kolejne ciekawe sytuacje trzeba było czekać do końcówki meczu. Na kwadrans przed końcowym gwizdkiem arbitra Regis Gurtner fantastycznie obronił uderzenie Leao z bardzo bliskiej odległości, to właśnie swojemu bramkarzowi drużyna Amiens zawdzięczała, że wciąż nie przegrywała tego meczu.
Ten wynik utrzymywał się jednak tylko przez kolejne dziesięć minut. W polu karnym do piłki świetnie wyskoczył Xeka, po czym oddał mocny strzał głową i tym razem Gurtner nie miał szans. Zdecydowani faworyci tego spotkania przeważali przez cały mecz, lecz na prowadzenie wyszli dopiero na pięć minut przed końcem regulaminowych 90 minut.
Amiens nie zdołało już w żaden sposób odpowiedzieć na dobrą grę Lille. Gospodarze wygrali 2:1 i utrzymali fotel wicelidera. Swój epizod w tym meczu zaliczył Rafał Kurzawa, reprezentant Polski wszedł na murawę w 89. minucie gry.
pber, PiłkaNożna.pl