Ligue 1: Bez wielkich emocji
W wieczornych spotkaniach Ligue 1 oglądaliśmy rywalizację zespołów z dołu tabeli. Najciekawiej było w meczu Dijon FCO z ESTAC Troyes.
Przed dzisiejszym meczem obydwie drużyny miały identyczną ilość punktów na swoim koncie. Minimalnym faworytem byli jednak gospodarze.
Jednak jako pierwsi bramkę zdobyli przyjezdni. Miało to miejsce już w 18. minucie meczu, kiedy to na listę strzelców wpisał się Hyun-jun Suk.
Kolejne fragmenty tego meczu należały już do duetu Julio Tavares – Chang-hoon Kwon. Ten pierwszy strzelił dwa gole, natomiast drugi zaliczył trafienie oraz asystę. Dzięki świetnej dyspozycji tej dwójki zawodników Dijon FCO odniosło zwycięstwo 3:1.
Do sporego kalibru niespodzianki doszło w meczu RC Strasbourg ze Stade Rennes. Gospodarze odnieśli minimalne zwycięstwo nad wyżej notowanym rywalem.
RC Strasbourg miało o tyle ułatwione zadanie, że grało w przewadze jednego zawodnika. W 63. minucie czerwoną kartkę w barwach Stade Rennes obejrzał Morgan Amalfitano.
gmar, PilkaNozna.pl