Przejdź do treści

Ligi w Europie Liga Europy

Liga Europy: Pewne wygrane faworytów

Pewnymi zwycięstwami faworytów zakończyły się pierwsze spotkania nowego sezonu Ligi Europy. Trzy punkty na swoje konto dopisały m.in. Rubin Kazań, Besiktas Stambuł, PSG oraz Sporting Lizbona. Do niespodzianki doszło w Rzymie, gdzie Lazio podzieliło się punktami z rumuński outsiderem, FC Vaslui.

GRUPA A
Zgodnie z przewidywaniami Rubin Kazań nie miał większych problemów ze zdobyciem trzech punktów w konfrontacji z Shamrock Rovers. Półamatorzy z Irlandii nie mieli zbyt wielu argumentów w starciu z doświadczonymi piłkarzami z Kazania i w pełni zasłużenie przegrali 0:3. Wynik spotkania już w 3. minucie otworzył Obafemi Martins. W drugiej połowie kolejne trafienia dołożyli Noboa i Karadeniz. Warto wspomnieć o tym, że kibice zgromadzeni na Tallaght Stadium byli świadkami dwóch przestrzelonych rzutów karnych. Po stronie gospodarzy karnego nie wykorzystał O’Donnell, natomiast w ekipie Rubina spudłował Valdez.

W drugim spotkaniu grupy A, Tottenham w rezerwowym składzie zremisował na wyjeździe z PAOK-iem Saloniki 0:0. Mecz z wysokości ławki rezerwowych oglądał polski obrońca, Mirosław Sznaucner.

PAOK Saloniki – Tottenham Hotspur 0:0

Shamrock Rovers – Rubin Kazań 0:3 (0:1)
0:1 – Martins (3′)
0:2 – Noboa (50′)
0:3 – Karadeniz (60′)

GRUPA B

Zaledwie jedna bramka padła w spotkaniach rozgrywanych w ramach grupy B. FC Kopenhaga pokonała na własnym stadionie Vorsklę Połtawa 1:0. Mecz nie zachwycił, a jedynego gola w 54. minucie strzelił Nordstrand z rzutu karnego.

Hannover 96 nie wykorzystał atutu własnego boiska i podzielił się punktami ze Standardem Liege. W kadrze niemieckiego zespołu na to spotkanie zabrakło Artura Sobiecha.

FC Kopenhaga – Vorskla Połtawa 1:0 (0:0)
1:0 – Nordstrand (54′) – rzut karny

Hannover 96 – Standard Liege 0:0

GRUPA C

Zobacz relację ze spotkań Hapoel – Rapid i PSV – Legia – KLIKNIJ!

GRUPA D

Świadkami bardzo emocjonującego widowiska byli kibice zgromadzeni na Stadionie Olimpijskim w Rzymie, gdzie miejscowe Lazio stoczyło zacięty bój z rumuński FC Vaslui. Mecz miał niezwykle dramatyczny przebieg. Gospodarzy na prowadzenie wysunął Cisse, który wykorzystał w 35. minucie rzut karny. Rumuni odpowiedzieli w 59. minucie, kiedy do wyrównania doprowadził Lopes. Ten sam zawodnik kilkadziesiąt sekund później wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Zauriego w polu karny. Do remisu w 72. minucie doprowadził Sculli.

Trzy punkty na swoje konto dopisał Sporting Lizbona. Portugalczycy nie mieli większych problemów z ograniem szwajcarskiego Zurychu 2:0.

Lazio Rzym – FC Vaslui 2:2 (1:0)
1:0 – Cisse (35′) – rzut karny
1:1 – Lopes (59′)
1:2 – Lopes (63′) – rzut karny
2:2 – Sculli (72′)

FC Zurych – Sporting Lizbona 0:2 (0:2)
0:1 – Insua (4′)
0:2 – Wolfswinkel (21′)

GRUPA E

Napięta sytuacja polityczna na linii Stambuł – Tel Awiw miała swojej wymierne przełożenie na dzisiejsze spotkanie pomiędzy Besiktasem i Maccabi. Zdeterminowani Turcy nie pozostawili najmniejszych wątpliwości co do tego, kto jest lepszym zespołem i bez większych problemów odprawili swojego rywala. Losy spotkania rozstrzygnęły się już po pierwszej połowie, kiedy to dwie bramki dla Besiktasu strzelił Hugo Almeida. Po przerwie kolejne dwa trafienia dołożyli Aurelio, Korkmaz i Edu. Honorowego gola dla Maccabi strzelił Kehat.

W drugim meczu grupy E Stoke City podzieliło się punktami na wyjeździe Dynamo Kijów. Faworytem tego spotkania byli piłkarza z Kijowa, jednak Stoke dzięki twardej i konsekwentnej grze zdołało wywieźć z gorącego terenu jeden punkt. Jedynego gola w tym meczu strzelił Cameron Jerome w 55. minucie. Remis gospodarzom w doliczonym już czasie gry zapewnił Vukojević.

Besiktas Stambuł – Maccabi Tel Awiw 5:1 (2:0)
1:0 – Almeida (3′)
2:0 – Almeida (28′)
2:1 – Kehat (48′)
3:1 – Aurelio (50′)
4:1 – Korkmaz (53′)
5:1 – Edu (88′)

Dynamo Kijów – Stoke City 1:1 (0:0)
0:1 – Jerome (55′)
1:1 – Vukojević (90′)

GRUPA F

Niespodzianek nie było także w meczach grupy F. Jeden z wielkich faworytów całych rozgrywek, Paris Saint Germain, pokonało na Parc des Princes Red Bull Salzburg 3:1. Przewaga gospodarzy ani przez moment nie podlegała dyskusji. Bramki dla PSG strzelali kolejno Nene z rzutu karnego oraz Bodmer i Menez. W końcówce honorowe trafienie dla gości z Austrii zaliczył Sekagya.

Ważne wyjazdowe zwycięstwo odniósł Athletic Bilbao. Hiszpanie pokonali w Bratysławie miejscowego Slovana 2:1.

Paris Saint Germain – Red Bull Salzburg 3:1 (2:0)
1:0 – Nene (35′) – rzut karny
2:0 – Bodmer (44′)
3:0 – Menez (67′)
3:1 – Sekagya (87′)

Slovan Bratysława – Athletic Bilbao 1:2 (1:2)
0:1 – Laskurain (13′)
1:1 – Guede (34′)
1:2 – Muniain (40′)

Piłka Nożna

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 52-53/2024

Nr 52-53/2024