W hicie 4. kolejki hiszpańskiej LaLiga FC Barcelona zmierzy się na wyjeździe z Sevillą. Dla Roberta Lewandowskiego to okazja na przełamanie się przeciwko drużynie ze stolicy Andaluzji.
Sevilla to jeden z nielicznych klubów, któremu Robert Lewandowski w całej swojej karierze nie strzelił ani jednego gola. Kapitan reprezentacji Polski łącznie rozegrał przeciwko „Los Nervionenses” 5 spotkań, jednak w żadnym z nich nie wpisał się na listę strzelców.
Lewandowski stoi przed szansą na przełamanie tej niechlubnej passy. A powodów, dla których RL9 miałby przełamać się właśnie dzisiejszego wieczora na Estadio Ramón Sanchez Pizjuan, nie brakuje.
Sevilla bowiem od początku sezonu rozczarowuje. W pierwszych trzech spotkaniach podopieczni Julena Lopeteguiego zanotowali dwie porażki przeciwko Osasunie i Almerii oraz remis z Realem Valladolid.
Dodatkowo Lewandowski, podobnie zresztą jak cała Barcelona, rośnie z każdym meczem. Polak popisał się dwoma dubletami z rzędu i jest wiceliderem klasyfikacji króla strzelców ligi.
Faworyt jest tylko jeden. Pierwszy gwizdek wybrzmi punktualnie o 21:00. Transmisja odbędzie się na antenie Eleven Sports 1.
jbro, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 44/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Wielki teatr i mały teatrzyk
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń