Lewandowski w Bayernie do końca kariery?
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że Robert Lewandowski złoży już niedługo podpis pod nowym kontraktem z Bayernem Monachium. Niemiecki media donoszą, że polski napastnik prowadzi obecnie z klubem rozmowy w sprawie warunków umowy.
W Monachium do końca kariery? (fot. Reuters)
O całej sprawie poinformował Christian Falk, dziennikarz „Sport Bild”, który zazwyczaj dysponuje informacjami z pierwszej ręki, jeśli chodzi o Bayern. Jego zdaniem, w Monachium nie ma obecnie tematu sprzedania Lewandowskiego. Klub chce go zatrzymać na dłużej i dlatego zamierza przedłużyć jego kontrakt od dwa kolejne lata.
Przypomnijmy, że na mocy obecnie obowiązującego porozumienia, „Lewy” jest związany z Bawarczykami do końca czerwca 2021 roku. Prolongata zakłada przedłużenie umowy do 2023 roku, co w praktyce może oznaczać, że polski napastnik grałby w klubie z Allianz Areny do końca swojej zawodowej kariery.
„Robert Lewandowski przedłuży swoją umowę z Bayernem Monachium do 2023 roku. Jego sprzedaż w ogóle nie wchodzi w grę” – napisał wspomniany Falk na Twitterze.
Najnowsze doniesienia na temat przyszłości Lewandowskiego doskonale wpisują się w to jak w zupełnie inny sposób zaczął on patrzeć na swoją karierę. Jeszcze do niedawna wydawało się bowiem, że będzie on za wszelką cenę chciał zmienić otoczenie i poszukać szczęścia w innym wielkim klubie. Podczas jednego z niedawnych wywiadów „Lewy” zdradził jednak, że wyobraża sobie scenariusz, w którym pozostaje w Bayernie nawet do końca swojej przygody z futbolem.
Negocjacje kontraktowe oznaczają z kolei, że projekt „Lewandowski 2023” znajduje się w zaawansowanej fazie i jeśli tylko strony dojdą do porozumienia w kwestii warunków finansowych, to można się spodziewać, że kapitan reprezentacji Polski będzie strzelał bramki dla Bawarczyków nie tylko w następnym sezonie, ale także kolejnych.
Skoro jesteśmy przy golach, to warto dodać, że Lewandowski od lat utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Tylko w tym sezonie wystąpił on na wszystkich frontach w 39 meczach, w których zdobył 35 bramek i dołożył na swoje konto 13 asyst.
Jakby tego było mało, 31-latek awansował na piąte miejsce w klasyfikacji wszech czasów najlepszych strzelców Bundesligi i jeśli faktycznie przedłuży swój kontrakt, to może powalczyć nawet o awans na drugą pozycję. Do wicelidera zestawienia, Klausa Fischera traci on obecnie 67 trafień.
Grzegorz Garbacik