Przejdź do treści
WARSZAWA  18.08.2024
PKO EKSTRAKLASA  5. KOLEJKA LEGIA WARSZAWA WARSAW - RADOMIAK RADOM
RYOYA MORISHITA  MARC GUAL  RADOSC
FOT. MARCIN SZYMCZYK/400mm.pl

Publicystyka

Legia na autostradzie, Białystok czeka na Ajax, a Kraków na kolejną niespodziankę 

Europejskie puchary w wykonaniu polskich drużyn w poprzednim tygodniu przyniosły potężną dawkę emocji. Były momenty piękne, były tragiczne, były również kompromitujące. W czwartek trzy pozostałe na placu boju przystąpią do decydującej rundy zmagań.

Zbigniew Mucha

Jeśli można mówić o rozczarowaniu, to oczywiście w pierwszym rzędzie słabością Jagiellonii. To nie krytyka, to stwierdzenie przykrego faktu, że dość przeciętna europejska drużyna, czyli Bodo/Glimt, rozwałkowała mistrza Polski. Oczywiście, pełna zgoda co do tego, że Jaga zbiera frycowe, że dopiero krzepnie i nabiera europejskiego otrzaskania, jednak można było się spodziewać mimo wszystko ciut więcej emocji. Tak czy inaczej, Jaga jeszcze powalczy o Ligę Europy, choć konfrontacja z Ajaxem może być równie przykra jak z Bodo/Gimt. To już nie jest wielki Ajax, ani nawet duży Ajax, jednak wystarczająco mocny, by poradzić sobie z mistrzem Polski. 

Pytanie czy drużyna Adriana Siemieńca zdoła się pozbierać po dość przykrym tygodniu, kiedy cztery bramki zaaplikowali jej nie tylko Norwegowie, ale również piłkarze Cracovii. W każdym razie na mecz z amsterdamczykami wyprzedane zostały wszystkie wejściówki – to znak, że magia klubu Johana Cruyffa wciąż działa oraz że kibice Jagi wciąż wierzą.

Obowiązek Legii

Niezależnie od wyniku konfrontacji z Ajaxem, mistrz Polski jesienią pokaże się w pucharach, bo ma zapewnione miejsce w Lidze Konferencji. Podobnie jak Legia. Oczywiście nie w teorii, bo przed warszawianami jeszcze jedna przeszkoda, ale bądźmy poważni – Legia ma obowiązek dwumecz z kosowską Dritą (zespół słabszy od Llapi, które odprawiła przecież niedawno Wisła) przechylić na swoją korzyść. To niemal jak rzut karny bez bramkarza na linii. Można się oczywiście pomylić, przenosząc piłkę nad poprzeczką, ale to raczej mało prawdopodobne. Legia jest na autostradzie do jesiennych pucharów. Natomiast tak samo jak awans z Broendby trzeba docenić, to słabą grę Legii, zwłaszcza w pierwszej połowie, napiętnować. A najmocniej zachowanie Goncalo Feio. Może Portugalczyk mówić co chce, może budować narrację, która spodoba się pewnie wielu kibicom – o tym, że goście ze wzgardą patrzyli na Legię, że próbowali ją poniżać, że on jest gotów życie zaryzykować, by bronić Legii, itd., itp., ale fakt jest taki, że go poniosło. Że zachował się irracjonalnie i obciachowo. 

Szczęśliwie, trener Feio ochłonął, wydał oświadczenie, przeprosił. Trzeba mieć nadzieję, że szczerze. UEFA jednak nie darowała – ukarała go jednym meczem dyskwalifikacji w zawieszeniu na rok. 

A teraz ciekawa historia… – Dariusz Mioduski wkurzył się Goncalo Feio. Pamiętajmy, że Mioduski prowadzi interesy z Duńczykami. W Książenicach koło ośrodka Legii ma zamiar budować „zielone miasteczko”, gdzie inwestorami są właśnie Duńczycy, więc jemu szczególnie zależy na dobrych relacjach z władzami tego kraju – powiedział niedawno Kuba Majewski w podcaście „Warszawski Sport”.

Ano właśnie.

Dokładanie punktów

O tym zaś co wydarzyło się we Wrocławiu, zabrakło by tu miejsca, by pisać. Zwłaszcza o tym, co wyczynił sędzia. Takie mecze zdarzają się bardzo rzadko. Wielkie brawa dla Śląska i Jacka Magiery – skazywani na klęskę, byli o włos od sensacji. Mecz-horror, w którym zdarzyło się tak wiele, jeszcze wcale się nie skończył. Śląsk zapowiada dogrywkę, złożenie protestu do UEFA w związku z pracą arbitra. Protest oczywiście nic nie da, ale w sumie lepiej protestować i postępować w ten sposób, niż tak jak Feio.

Śląsk odpadł definitywnie z pucharów jako pierwszy, ale kolejne punkty do rankingu UEFA dorzucił. Punkty też dokładają ci, na których nikt nie liczył, a więc pierwszoligowcy z Krakowa – Wisła uzbierała ich już tyle co Lech i Pogoń w poprzednim sezonie. 

Piękna historia trwa

W Trnawie nie musieli przegrać, lecz skoro przegrali, ich szanse na awans oceniano iluzorycznie. Tymczasem zagrali w rewanżu z taką pasją, odwagą i determinacją, że wyrzucili Spartaka za burtę. Było troszeczkę, bo zachowując jednak proporcje, jak przed laty, kiedy Wisła Oresta Lenczyka załatwiła Saragossę. 

„My tego meczu nie przepchnęliśmy. My byliśmy po prostu lepsi” – napisał Jarosław Królewski. To prawda, byliście. Teraz Cercle, pewnie znów nikt na Wisłę nie liczy. Ale skreślać ją zawczasu byłoby głupotą. Ona nic nie musi, dlatego może tak wiele.

Faworytem nie będzie, nawet jeśli Belgowie przyjadą osłabieni brakiem wytransferowanego w ostatniej chwili do Cardiff City, swojego podstawowego stopera – Jespera Dalanda. Wisła już napisała piękną historię. Oceniając na trzeźwo, szczęśliwego epilogu trudno się spodziewać, choć nie takie cuda w pucharach się działy.

guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
Zbyszek
Zbyszek
22 sierpnia, 2024 09:08

Obowiązkiem Legii jest pokonanie Drity. Jeżeli Jagiellonia pokona Ajax po tym jak się ostatnio słabo prezentuje to będzie niespodzianka i tak samo jak Wisła wygra z Cercle Brugge. W piłce niespodzianki się zdarzają…. ale nase zespoły muszą grać znaczne lepiej.

KAmil
KAmil
22 sierpnia, 2024 13:35

Jagielonia ma doświadczenie grania w europejskich pucharach przecież już w 2012 wystepowała w nich ,to ile jeszcze lat beda potrzebować by okrzepnąc na euopejskich ”salonach”…

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 23/2025

Nr 23/2025

Publicystyka

Lewandowski zatańczył do muzyki Probierza [KOMENTARZ]

Robert Lewandowski w sprawie pozbawienia go opaski kapitana reprezentacji Polski zatańczył tak, jak mu zagrano. Został wskazany palcem przez selekcjonera jako zły kapitan kadry, zawieszając karierę reprezentacyjną, decyzję Michała Probierza jeszcze podżyrował.

2024.09.02 Warszawa
pilka nozna Reprezentacja Polski
Konferencja prasowa reprezentacji Polski
N/z Michal Probierz Robert Lewandowski
Foto Pawel Bejnarowicz / PressFocus

2024.09.02 Warszawa
Football - Polish National Team
Konferencja prasowa reprezentacji Polski
Michal Probierz Robert Lewandowski
Credit: Pawel Bejnarowicz / PressFocus
Czytaj więcej

Publicystyka

Wisienka na neapolitańskim torcie. Czy Napoli nie odda już prowadzenia w Serie A?

Przed nami najbardziej pasjonująca końcówka sezonu Serie A w XXI wieku! Zarówno lider SSC Napoli (79 punktów), jak i wicelider Inter (78) do finiszu przystępują wyczerpane fizycznie i psychicznie. Oba zespoły są jednak gotowe na wykonanie tego ostatniego, decydującego kroku.

NAPLES, ITALY, MARCH 01: Marcus Thuram left of FC Internazionale is closely challenged by Giovanni di Lorenzo of SSC Napoli during the Serie A soccer match between SSC Napoli and FC Internazionale at the Diego Armando Stadium, in Naples, Italy, on March 01, 2025. SSC Napoli v FA Internazionale Milan - Serie A
2025.03.01 Neapol
pilka nozna , liga wloska
SSC Napoli - Inter Mediolan
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Publicystyka

Utopia czy dystopia – Inter rzuca wszystkie siły na Champions League

Jeszcze parę tygodni temu, w czarno-niebieskiej części Mediolanu celowano w potrójną koronę i wcale nie wydawało się to utopią. Wydarzenia na przełomie kwietnia i maja sprawiły jednak, że Inter musiał poważnie zmodyfikować swoje cele na koniec sezonu 2024/2025.

Fussball UEFA Champions League Halbfinale FC Barcelona, Barca - Inter Mailand am 30.04.2025 im Lluis Companys Olympiastadion in Barcelona Torjubel zum 0:1 durch Marcus Thuram  Mailand  *** Soccer UEFA Champions League semi-final FC Barcelona Inter Milan on 30 04 2025 at Lluis Companys Olympic Stadium in Barcelona Goal celebration to 0 1 by Marcus Thuram Milan xPGSx
2025.04.30 Barcelona
pilka nozna Liga Mistrzow
FC Barcelona - Inter Mediolan
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Publicystyka

Jeśli jest Piątek, to jesteśmy w Turcji

Wiele lat temu popularny był amerykański film: „Jeśli dziś wtorek, to jesteśmy w Belgii”, a parafrazując tytuł i odnosząc go do naszego reprezentacyjnego napastnika Krzysztofa Piątka można powiedzieć, że: jeśli jest Piątek, to jesteśmy w Turcji.

11/27/2023 - ISTANBUL - Krzysztof Piatek of Basaksehir FK during the Turkish Super Lig match between Basaksehir and Pendikspor AS at Fatih Terim stadium on November 27, 2023 in Istanbul, Turkey. ANP | Hollandse Hoogte | GERRIT VAN COLOGNE /ANP/Sipa USA
2023.11.27 Stambul
pilka nozna liga turecka
Basaksehir - Pendikspor AS
Foto ANP/SIPA USA/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Publicystyka

Boje klubów angielskich z Legią w Warszawie

Mecze drużyn z najwyższej ligi angielskiej w stolicy Polski przeciw Legii zawsze były wielkim świętem dla kibiców, którzy tłumnie przybywali na stadiony. Nie inaczej zapowiada się zaplanowana na 10 kwietnia potyczka z Chelsea.

2021.09.30, Warszawa 
Pilka nozna, UEFA Liga Europy Sezon 2021/2022 
Mecz Grupy C Legia Warszawa - Leicester City FC 
N/z Jannik Vestergaard, Mahir Emreli 
Foto Rafal Oleksiewicz / PressFocus

2021.09.30, Football, 
UEFA Europa League Season 2021/2022 
Group C Match Legia Warszawa - Leicester City FC  
Jannik Vestergaard, Mahir Emreli 
Credit Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Czytaj więcej