Legia awansuje do Ligi Konferencji?
Legia Warszawa jest bardzo blisko fazy ligowej Ligi Konferencji, o którą powalczy w czwartek, 29 sierpnia (godz. 20:00), w Prisztinie, gdzie zmierzy się z kosowską Dritą. Klub z Łazienkowskiej chce utrzymać zaliczkę z domowego spotkania, w którym zwyciężył 2:0.
Maciej Ziółkowski
FOT. MARCIN SZYMCZYK/400mm.pl
– Znajdujemy się o dwa gole bliżej awansu, ale przyjechaliśmy do Kosowa, by wygrać kolejny mecz. W tym sezonie jesteśmy niepokonani w Europie i chcemy zwyciężać, bo to zapewni nam wejście do fazy ligowej Ligi Konferencji – mówił na środowej konferencji prasowej trener Legii, Goncalo Feio.
Na początku eliminacji Wojskowi rozbili walijskie Caernarfon (6:0, 5:0), później pokonali duńskie Brondby (3:2, 1:1), a w pierwszym meczu 4. rundy kwalifikacji do LK wygrali u siebie 2:0 z kosowską Dritą Gnjilane po golach Blaza Kramera i Marca Guala. Warszawiacy są o krok od osiągnięcia jednego z trzech najważniejszych celów w obecnym sezonie, lecz nie mogą zlekceważyć przeciwnika.
Do Kosowa poleciał m.in. Kacper Tobiasz, który w środę trenował w kasku, gdyż w ostatnim spotkaniu ligowym groźnie zderzył się głowami z Arturem Jędrzejczykiem i wylądował z nim w szpitalu. Drugi z wymienionych zawodników stracił przytomność w meczu ze Śląskiem Wrocław i nie wybrał się z zespołem na rewanż z Dritą. Poza kadrą znaleźli się też Maximillian Oyedele, Wojciech Urbański (niezgłoszeni do tego etapu europejskich rozgrywek) oraz Juergen Elitim, który rehabilituje się po operacji uszkodzonej łąkotki.
Stołeczny klub gra o awans, prestiż i spore pieniądze. Pokonanie trzeciego i zarazem ostatniego przeciwnika w eliminacjach i wejście do Ligi Konferencji sprawi, że Legia zarobi blisko 3,7 mln euro. Ewentualne, zaskakujące odpadnięcie spowoduje, iż kwota będzie prawie trzy razy mniejsza.
Drugie spotkanie 4. rundy el. Ligi Konferencji odbędzie się w czwartek, 29 sierpnia, o godz. 20:00, w Prisztinie. Transmisja w TVP Sport i na sport.tvp.pl. Jeśli Legia pokona Dritę w dwumeczu, to zagra w fazie ligowej z sześcioma różnymi przeciwnikami, których pozna w piątkowym losowaniu (godz. 14:30).
Legia postawi kropkę nad i. Polska będzie miała dwa zespoły na jesień w LKE to jest dobra sprawa ale nie co si zachwycać ponieważ to jest cel minimum Inne kraje mają więcej a mają podobne możliwość nawet mniejsze sportowo-ludzkie co Polska. W Polsce kluje sport ponieważ jest źle zarządzany to nie jest problem tylko pieniędzy bo czasem pieniądze są ale klubem źle jest zarządy zlanjestnpolutyka spotowa itp