Lechia Gdańsk czekała kilka tygodni. Maksym Chłań w końcu odpowiedział na ofertę przedłużenia kontraktu
Od dłuższego czasu przyszłość Maksyma Chłania pozostawała nieznana. Lechia Gdańsk cierpliwie czekała na decyzję zawodnika wobec przedłożonej mu propozycji nowej umowy, ale on konsekwentnie milczał. Po kilku tygodniach zwlekania Ukrainiec jednak ostatecznie odpowiedział na ofertę Biało-Zielonych.
Maksym Chłań walnie przyczynił się do awansu Lechii Gdańsk do PKO BP Ekstraklasy w sezonie 2023/24. Na poziomie Betclic 1. Ligi strzelił wówczas 9 goli i zanotował 6 asyst. Z kolei w minionej kampanii swoją dobrą dyspozycją zwłaszcza w ostatnich kolejkach pomógł Biało-Zielonym utrzymać się w elicie.
Jego umowa obowiązywała jednak tylko do wczoraj, czyli do 30 czerwca 2025 roku. Lechia dążyła do przedłużenia jej, a sam 22-latek deklarował, że priorytetowo traktuje swój obecny klub, mimo zainteresowania Jagielloni Białystok czy zapytań z Belgii oraz Turcji.
Skrzydłowy nie kwapił się do szybkiego rozwiązania kwestii swojej przyszłości. Jeszcze wczoraj „Dziennik Bałtycki” pisał, że wciąż nie wiadomo, co tak naprawdę się z nim stanie i czy dalej będzie reprezentował barwy gdańszczan.
Dziś przed południem Błażej Łukaszewski, reporter Canal+Sport, w swoim wpisie na platformie X poinformował, że Lechia Gdańsk chciała zaproponować Chłaniowi5-letni kontrakt i jedną z najwyższych pensji w drużynie. Po kilku tygodniach zwlekania z odpowiedzią Ukrainiec ostatecznie odrzucił tę ofertę.
W związku z tym Maksym Chłań od dziś, czyli od 1 lipca, jest wolnym zawodnikiem. Nie można jednak wykluczyć, że w tej sprawie dojdzie jeszcze do zwrotu.
W poprzednich rozgrywkach młodzieżowy reprezentant Ukrainy wystąpił w 30 ligowych meczach. Zdobył w nich 5 bramek i zaliczył 4 ostatnie podania. Portal Transfermarkt wycenia go na 1,5 miliona euro. (JG)
Aktobe – Legia, kursy i typy bukmacherskie. Czy Legia przejdzie do następnej rundy?
Legia Warszawa w najbliższy czwartek (17 lipca) może wykonać pierwszy krok w stronę awansu do fazy ligowej Ligi Europy. Jakie szansę Wojskowym dają bukmacherzy?
Żewłakow nagle wspomniał o Realu i City. „To pokazuje, z jak trudnym wyzwaniem mamy do czynienia”
Ciekawa wypowiedź Michała Żewłakowa! Dyrektor sportowy warszawskiej Legii mówił o łączeniu gry w kwalifikacjach do europejskich pucharach z krajowymi rozgrywkami.