LE: Znamy pierwszych ćwierćfinalistów
Hannover 96, Valencia, AZ Alkmaar oraz Athletic Bilbao to kluby, które jako pierwsze wywalczyły awans do ćwierćfinału Ligi Europy. Z rozgrywkami pożegnał się natomiast jeden z faworytów – Manchester United.
Wszystko na temat Ligi Europy – KLIKNIJ!Hannover 96 w czwartek podejmował przed własną publicznością Standard Liege i wobec remisu 2:2 w pierwszym starciu był faworytem spotkania rewanżowego. Niemiecki zespół zgodnie z oczekiwaniami nie miał problemu z pokonaniem rywala, a losy awansu przesądził w zasadzie w pierwszej połowie. W 4. minucie prowadzenie gospodarzom zapewnił
Abdellaoue, a szesnaście minut później było już 2:0 po samobójczym trafieniu
Kanu. Piłkarz ten mógł mówić o pechu, ponieważ w 73. minucie znów pokonał własnego bramkarza. Wynik spotkania w samej końcówce ustalił
Pinto. Goście kończyli mecz w dziesiątkę, po tym jak tuż przed upływem godziny gry drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał
Gakpe. Polski piłkarz miejscowej drużyny –
Artur Sobiech tym razem nie znalazł się nawet w kadrze meczowej.
Problemu z wywalczeniem przepustki do kolejnej fazy rozgrywek nie miała również Valencia, która na rewanż z PSV Eindhoven przyjechała z dwubramkową zaliczką. Spotkanie w Holandii zakończyło się remisem 1:1, ale wobec wygranej hiszpańskiej drużyny 4:2 w pierwszym meczu – to właśnie ona awansowała do ćwierćfinału LE.
O pechu mogą mówić natomiast piłkarze Udinese. Ci wprawdzie przegrali pierwsze spotkanie z AZ Alkmaar, ale rewanż, przynajmniej na początku układał się im znakomicie. Najpierw w 2. minucie z boiska wyleciał gracz rywala – Viergever, a po kolejnych dwóch minutach było już 1:0, gdy rzut karny wykorzystał Di Natale. Ten sam zawodnik w 15. minucie znów wpisał się na listę strzelców i gdy wydawało się, że kolejne gole dla miejscowych są tylko kwestią czasu, goście odpowiedzieli bramką Falkenburga. Mimo że w tym momencie była dopiero 32. minuta, gospodarze nie byli w stanie zdobyć już kolejnych bramek i w efekcie do kolejnej fazy rozgrywek awansował klub holenderski.
O meczu Athletic Bilbao – Manchester United czytaj TUTAJ!
szymek, PilkaNozna.pl