Krzysztof Piątek na celowniku Juventusu
Najwyżsi przedstawiciele Genoi już wielokrotnie podczas tego sezonu zapewniali, że Krzysztof Piątek nie zmienić w trakcie tej zimy barw klubowych. To jednak wcale nie oznacza, że inne kluby nie mogą prowadzić aktywnych działań w sprawie przyszłego pozyskania napastnika.
Krzysztof Piątek na celowniku Juventusu (fot. Cristiano Barni / Reuters)
Jednym z takim klubów ma być zdaniem „calciomercato.com” Juventus. Z najświeższych informacji wynika, że Fabio Paratici, dyrektor sportowy mistrza Włoch spotkał się z przedstawicielem interesów Piątka. Rozmowa miała niezobowiązujący charakter i służyła jedynie wybadaniu gruntu, a także nastawienia samego napastnika do przyszłej zmiany otoczenie.
Przypomnijmy, że nie jest to już pierwszy raz, kiedy nazwisko Krzysztofa Piątka pada w kontekście Juventusu. „Stara Dama” już wczesną jesienią, kiedy to snajper Genoi zdobywał gola za golem, była zainteresowana jego szybkim transferem, jednak żadna konkretna oferta nie została ostatecznie w tej sprawie złożona. Dziś temat wraca, ale każdy chętny do wykupienia reprezentanta Polski będzie musiał się liczyć ze sporym wydatkiem.
23-latek wystąpił już bowiem w tym sezonie w 21 meczach na wszystkich frontach dla „Rosoblu”, w których udało mu się strzelić dziewiętnaście goli i zapisać na swoim koncie jedną asystę. W tabeli najlepszych strzelców Serie A Piątek ustępuje pola jedynie słynnemu Cristiano Ronaldo, dając się wyprzedzić Portugalczykowi na finiszu rundy.
W ostatnich miesiącach napastnika łączono już tak znanymi firmami jak Barcelona, Real Madryt, Bayern Monachium, Chelsea, Inter Mediolan, Milan czy Napoli. Genoa będzie gotowa do rozmów na temat sprzedaży Piątka w lecie i liczy na to, dzięki niemu pobije swój własny rekord transferowy. Nieoficjalnie mówi się o tym, że w klubie będą licytować wysoko, a Piątek może zmienić otoczenie za około 50-60 milionów euro! Byłby to również najwyższy transfer polskiego piłkarza w historii.
Jeśli Juventus faktycznie jest zainteresowany Piątkiem, będzie musiał być gotowy na stoczenie o jego usługi prawdziwej bitwy. Chętnych na usługi Polaka nie brakuje, a przed nim samym bardzo poważna decyzja.
Grzegorz Garbacik