Niezbyt optymistyczne wieści napływają z Rosji w sprawie stanu zdrowia Macieja Rybusa. Piłkarz Lokomotiwu Moskwa musiał podczas ostatniej kolejki ligowej przedwcześnie opuścić boisko i jak się okazało, powodem takiego stanu rzeczy była kontuzja mięśniowa.
Maciej Rybus naderwał mięsień (fot. Cezary Musiał)
Reprezentant Polski wyszedł w podstawowym składzie swojej drużyny na wyjazdowe spotkanie z Anży Machaczkała, ale niedługo po przerwie został zmieniony. Niestety, powodem było naderwanie mięśnia, o czym poinformował przedstawiciel interesów zawodnika – Mariusz Piekarski.
Agent Rybusa nie ukrywał swojego rozgoryczenia: „Trzy mecze w tydzień dały efekt… naderwany mięsień Rybki” – napisał na Twitterze.
Przypomnijmy, że podczas niedawnego zgrupowania reprezentacji narodowej Maciej Rybus wystąpił od początku w meczach z Urugwajem i Meksykiem.
W trakcie całego trwającego sezonu 28-latek zagrał na wszystkich frontach w czternastu spotkaniach dla Lokomotiwu. W tym czasie spędził na boisku 989 minut.
Na razie nie wiadomo jak długa będzie przerwa piłkarza.
gar, PiłkaNożna.pl