KMŚ: Piąte miejsce Japończyków
Urawa Red Diamonds pokonała Wydad Casablanca 3:2 w meczu o piąte miejsce Klubowych Mistrzostw Świata.
Mistrzowie Azji nadspodziewanie łatwo poradzili sobie ze zwycięzcą Afrykańskiej Ligi Mistrzów. Urawa zwyciężyła 3:2, a pierwszego gola strzelił Mauricio. Brazylijski obrońca potężnym strzałem z dystansu nie dał szans bramkarzowi rywali. Kilka chwil potem Marokańczycy wyrównali za sprawą Ismaila El Haddada.
W 26. minucie prowadzenie dla Japończyków odzyskał Yosuka Kashiwagi, a w drugiej połowie kolejną bramkę zdobył Mauricio. W doliczonym czasie rozmiary porażki celnym strzałem z rzutu karnego zmniejszył jeszcze Reda Hajhouj.
Wydad okazał się więc dużym rozczarowaniem Klubowych Mistrzostw Świata. Zespół ten wprawdzie debiutował w tej imprezie, ale celował w awans do półfinału. W ćwierćfinale nieznacznie przegrał z CF Pachuca 0:1 po dogrywce, ale tym razem był zdecydowanie słabszy od Japończyków.
Urawa Red Diamonds dzięki dzisiejszemu zwycięstwu zajmie piąte miejsce w rozgrywanych w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zawodach. Wydad jest szósty, a ostatnie miejsce zajęło nowozelandzkie Auckland City.
Jeszcze dziś odbędzie się pierwszy półfinał, w którym Pachuca zagra ze Gremio Porto Alegre. W środę zaś Al-Jazira Abu Zabi podejmie Real Madryt.
band, PilkaNozna.pl