Przed nami piąta kolejka Bundesligi w sezonie 2020-21. Czego należy się po niej spodziewać? Oto najważniejsze pytania w kontekście tego weekendu na niemieckich boiskach.
Borussię czeka derbowe starcie z Schalke (fot. Reuters)
Przełamanie w derbach?
Derbowe starcie z Borussią Dortmund wydaje się najmniej sprzyjającym meczem do tego, by się przełamać, jednak z drugiej strony korzystny wynik może okazać się punktem zwrotnym dla FC Schalke 04 w tym sezonie. Die Knappen po raz ostatni wygrali w Bundeslidze 17 stycznia, a więc przed niemal rokiem. Od tego czasu drużyna rozegrała dwadzieścia meczów ligowych, w których doznała trzynastu porażek i w siedmiu przypadkach remisowała.
Lewandowski pójdzie za ciosem?
W czterech pierwszych kolejkach Robert Lewandowski zdobył siedem goli w Bundeslidze dzięki czemu awansował na pierwsze miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych. Tempo narzucone przez Polaka jest szalone i tym samym wysłał on jasny sygnał do wszystkich rywali, że także w tym sezonie będzie chciał zgarnąć armatę dla najlepszego strzelca ligi. Co więcej, „Lewy” położył także bardzo solidny fundament pod pogoń za rekordem słynnego Gerda Muellera, który podczas jednej kampanii zdobył aż 40 bramek.
Jak Piątek przygotował się do testu?
Krzysztof Piątek zaczął sezon w podstawowym składzie Herthy Berlin, jednak z powodu mizernych występów stracił miejsce w podstawowej jedenastce. To oznacza, że liczba jego minut na boisku będzie ograniczona i każdą szansę musi wycisnąć niczym cytrynę. Najbliższą może dostać podczas spotkania z liderem tabeli – RB Lipsk, gdzie o zdobycie gola, a nawet dojście do sytuacji strzeleckiej będzie niezwykle trudno. Polak potrzebuje jednak trafień niczym tlenu, a każdy mecz „na zero” będzie wywierał na nim coraz większą presję.
Kto uniknie porażki?
Za nami cztery kolejki i rzut oka w tabelę wystarczy, by zobaczyć, że na placu boju pozostały cztery niepokonane zespoły. W gronie szczęśliwców, którzy nie zaznali jeszcze smaku porażki mamy takie drużyny jak RB Lipsk, Eintracht Frankfurt, Bayer Leverkusen oraz VfL Wolfsburg. Czy po piątej rundzie spotkań dojdzie na tym polu do zmian?
Co z pozostałymi biało-czerwonymi?
O Lewandowskim i Piątku już wspomnieliśmy, jednak czego możemy się spodziewać po innych polskich piłkarz w Bundeslidze? Marcin Kamiński ze Stuttgartu (wszedł w 34. minucie zmieniają kontuzjowanego kolegę) i Bartosz Białek z Wolfsburga zasiądą zapewne na ławce rezerwowych. Taki sam los może czekać Łukasza Piszczka z BVB, a także Roberta Gumnego z Augsburga. Pewniakiem do gry jest z kolei klubowy kolega byłego piłkarza Lecha Poznań – Rafał Gikiewicz.
Borussia odskoczy od rywala?
W erze Bundesligi, Borussia Dortmund mierzyła się z FC Schalke 04 aż 96-krotnie. BVB wygrała 34 spotkania, 32 kończyły się wygranymi Schalke, a w 30 przypadkach padł remis. Faworyzowana drużyna Luciena Favre’a ma więc znakomitą okazję, by odskoczyć od odwiecznego przeciwnika w klasyfikacji wszech czasów.
Terminarz 5. kolejki Bundesligi:
Piątek, 23 października:
VfB Stuttgart – FC Koeln (1:1)
Sobota, 24 października:
Bayern Monachium – Eintracht Frankfurt (15:30)
Typ PN.pl: 1
FSV Mainz – Borussia M’Gladbach (15:30)
Typ PN.pl: X
RB Lipsk – Hertha Berlin (15:30)
Typ PN.pl: 1
Union Berlin – SC Freiburg (15:30)
Typ PN.pl: X
Borussia Dortmund – FC Schalke 04 (18:30)
Typ PN.pl: 1
Niedziela, 25 października:
VfL Wolfsburg – Arminia Bielefeld (15:30)
Typ PN.pl: X
Werder Brema – TSG Hoffenheim (18:00)
Typ PN.pl: 2
Poniedziałek, 26 października:
Bayer Leverkusen – Augsburg FC (20:30)
Typ PN.pl: 1
gar, PiłkaNożna.pl