Klimala utrzymuje wysoką formę. Co za liczby!
Patryk Klimala zdobył kolejną bramkę dla Sydney FC. Od przenosin do Australii prezentuje wysoką formę.
fot. PressFocus
Jego drużyna pokonała dziś Western Sydney Wanderers 2:1, a on wziął bezpośredni udział w obu akcjach bramkowych. W 17. minucie zanotował asystę. W 64. sam trafił do siatki.
Klimala rozegrał w barwach Sydney FC trzy spotkania. Strzelił trzy gole i zaliczył dwie asysty. W każdym występie daje coś od siebie w ofensywie.
26-latek odbudowuje się po trudnym, nieudanym pobycie w Śląsku Wrocław. Wiele wskazuje na to, że w Australii znalazł swoje miejsce na ziemi. (MS)
Pamiętajmy ze w Australii nie jest wysoki poziom piłki nożnej ale fajnie że Klimala strzela bramki o soe odblokował.
Może nie jest poziom wysoki, ale i z tak niskiej wysokości, nie widać dna, ani poziomu mułu, na którym znajduje się piłka w Polsce.
W Śląsku na sparingach też strzelał, poczekajmy jak to będzie wyglądać w lidze. Trzymam za niego kciuki, niech się odbuduje.