Katastrofalny stan murawy na San Siro
Rośnie temperatura przed wieczornym starciem w Mediolanie, gdzie Atalanta Bergamo zmierzy się z Valencią CF w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Jak się okazało, strona hiszpańska ma spore obiekcje do stanu murawy, na której ma zostać rozegrany mecz.
Murawa na San Siro znajduje się w kiepskim stanie (fot. Reuters)
Jak donosi „Marca” pierwsze wątpliwości odnośnie kondycji boiska pojawiły się już na początku oficjalnego treningu, który zgodnie z przepisami odbywa się dzień przed spotkaniem. Murawa znajdowała się w katastrofalnym stanie i wywołała spore oburzenie w ekipie przyjezdnych.
Boisko wyglądało tak źle, że w wielu miejscach kopnięta piłka nie miała możliwości, by prosto się toczyć. Przedstawiciele Valencii byli na tyle zniesmaczeni, tym co zastali na San Siro, gdzie Atalanta zastępczo rozgrywa swoje domowe mecze w Lidze Mistrzów, że zdecydowali się na złożenie oficjalnej skargi do UEFA.
Kondycja boiska – nawet przy wyśrubowanych standardach panujących w Champions League – nie może dziwić. Wieczorny mecz będzie już bowiem piątym na San Siro w ciągu zaledwie jedenastu dni, a warto przypomnieć, że w minioną środę i czwartek AC Milan i Inter Mediolan rozgrywały na tej murawie swoje pucharowe spotkania dzień po dniu, a w poniedziałek gracze Rossonerich podejmowali tam Torino.
Czym może skutkować protest Valencii? Cóż, UEFA raczej nie zdecyduje się na przełożenie spotkania na inny termin i najpewniej zostanie ono rozegrane w środę o godzinie 21.
gar, PiłkaNożna.pl