Kądzior skomentował atak Podolskiego. „To świadczy o klasie człowieka”
Nie milkną echa brutalnego faulu Lukasa Podolskiego na Damianie Kądziorze w meczu Górnik-Piast. Sprawę skomentował już prowodyr, teraz głos zabrał poszkodowany.
Maciej Kanczak
W rozmowie z portalem goal.pl, Lukas Podolski przyjął narrację, że była to typowa walka o piłkę. – Każdy kto mnie zna, wiem, że na boisku zawsze idę na 100%. Tutaj było tak samo. Poszedłem na wślizgu, trafiłem piłkę i rywala. Nigdy nie odpuszczam. To był mecz derbowy – powiedział gracz Górnika Zabrze.
Z tą optyką nie zgadza się poszkodowany, a więc Damian Kądzior. Pomocnik Piasta Gliwice jest zdania, że wejście „Poldiego” w jego kostkę to nie był zwykły faul. I zachowanie mistrza świata 2014 po faulu, również pozostawia wiele do życzenia.
- – Dobrze znam smak tych derbów, bo wielokrotnie grałem po obu stronach barykady. Jakieś zahaczenie to normalna rzecz, natomiast takiego faulu nie da się wytłumaczyć w taki sposób – przyznał Kądzior w rozmowie z weszło.com.
– Jego wejście nie było adekwatne i do tej sytuacji, i do jego kariery. Różnie mogło się skończyć, a tu też chodzi o moją przyszłość. Mam jeszcze pół roku kontraktu z Piastem i gdyby doszło do jakiegoś złamania, trudniej byłoby myśleć o tym, co dalej – dodał.
Podkreślił również, że jest zawiedziony zachowaniem Podolskiego. – Uważam, że zawodnikowi o tak dużej klasie sportowej, której nikt nie może mu odmówić – zawodnika z takimi osiągnięciami w Ekstraklasie nigdy nie było i nigdy już nie będzie – tego typu zachowania po prostu nie przystoją. To tylko świadczy o klasie człowieka. Ja jestem inaczej wychowany i inaczej do takich rzeczy podchodzę – stwierdził.