„Jeszcze około sześć trasferów w Polonii”
Właściciel i prezes Polonii Warszawa, Ireneusz Król w niedzielę odwiedził drużynę przebywającą na zgrupowaniu w Gutowie Małym. – Jest kilka rzeczy do dogadania – tłumaczył.
– Musiałem ustalić przyszłość Radka Majdana, później chcę jeszcze dokończyć rozmowy z Baszczyńskim, spotkać się z radą drużyny, dokończyć negocjacje z Tomkiem Hołotą, a przy okazji zżyć się z chłopakami. Chcę, żeby widzieli, że nie jestem tylko jakimś malowanym prezesem, tylko mogę przyjechać, pogadać, zjeść z nimi śniadanie, czy obiad – o przyczynach swojej wizyty w Gutowie Małym mówił Król.
– Jest kilku zawodników, którzy już są obecni, jest kilku, którzy będą tu jeszcze w poniedziałek. Na dzień dzisiejszy myślę, że przed rozpoczęciem meczu z Lechią Gdańsk dojdzie jeszcze do około sześciu wzmocnień. Interesują nas tylko transfery ostateczne, bez wypożyczeń. Różnie to wygląda, rynek transferowy jest, jaki jest. My również mamy na to swój pogląd. Ceny transferowe zaczną spadać za tydzień, dwa, im bliżej będzie do rozpoczęcia rozgrywek ligowych. W związku z tym pojawią się tam interesujące nazwiska. Z testowanych? Łobodziński ma uraz kostki, wczoraj po sparingu wypadł nam Ćwielong… Coś z tego powybieram – zapowiedział prezes warszawskiej Polonii.
szymek, PilkaNozna.pl
źródło: Polonia Warszawa