Jak Athletic i Atletico walczyły o finał
Już dzisiaj poznamy zwycięską drużynę w Lidze Europy. W wielkim finale zagrają dwie hiszpańskie ekipy – Athletic Bilbao i Atletico Madryt. Który z tych zespołów miał łatwiejszą drogę do finału?
Baskowie dzięki swojej pięknej i ofensywnej grze rozkochali w sobie kibiców w całej Europie
Marcelo Bielsa nie chce luksusów – KLIKNIJ!Niemiec poprowadzi finał Ligi Europy – KLIKNIJ!Trwająca edycja Ligi Europy została na samym końcu zdominowana przez drużyny z Półwyspu Iberyjskiego. W półfinale zagrały trzy zespoły z Hiszpanii i jeden z Portugalii. Ostatecznie wielki finał będzie już rywalizacją tylko hiszpańskich ekip. Która z nich musiała się bardziej natrudzić, aby znaleźć się w obecnym położeniu? Bez żadnych wątpliwości stawiamy na Athletic Bilbao.
ATHLETIC BILBAO
W grupie Baskowie mieli dosyć wymagających rywali. Athletic Bilbao zajął pierwsze miejsce przed Red Bull Salzburg, Paris Saint-Germain oraz Slovanem Bratysława. Prawdziwe emocje miały się rozpocząć jednak dopiero od fazy pucharowej.
Hiszpańska drużyna zgodnie z oczekiwaniami wyeliminowała Lokomotiw Moskwa, a w 1/8 finału Athletic trafił na Manchester United. Kto wówczas stawiał na Basków? Zapewne zdecydowana większość europejskich kibiców postawiłaby pieniądze na awans Czerwonych Diabłów.
Tymczasem Baskowie awansowali po dwóch zwycięstwach, 3:2 i 2:1. Szczególnie to pierwsze zrobiło ogromne wrażenie, gdyż zostało odniesione na wyjeździe po niesamowitym widowisku.
Skrót meczu Manchester United – Athletic Bilbao 2:3:
W kolejnej rundzie przyszedł czas na starcie z Schalke Gelsenkirchen. Tutaj oczywiście już faworyta nie było tak łatwo wskazać. Athletic Bilbao udowodnił już w Manchestrze, że potrafi wygrać z każdym. I ponownie Baskowie ograli rywala na wyjeździe, tym razem 4:2. W rewanżu w Hiszpanii padł remis 2:2.
Skrót meczu Schalke Gelsenkirchen – Athletic Bilbao 2:4:
Ostatnią przeszkodą dla podopiecznych Marcelo Bielsy przed wielkim finałem był Sporting Lizbona. W Portugalii wygrali gospodarze 2:1. U siebie podopieczni Marcelo Bielsy rozegrali kolejny fantastyczny mecz wygrywając 3:1.
Skrót meczu Athletic Bilbao – Sporting Lizbona 3:1:
ATLETICO MADRYT
Jeżeli chodzi o grupę, to Atletico Madryt miało chyba nieco trudniej. Zespół ze stolicy musiał poradzić sobie z Udinese Calcio, Celtikiem Glasgow oraz Stade Rennes. Mimo to Hiszpanie awansowali pewnie z pierwszej pozycji.
Później Atletico miało sporo szczęścia, gdyż trafiało na rywali na swoim poziomie, albo nieco słabszych. Z pewnością mecze zespołu z Madrytu były mniej dramatyczne niż te, które rozgrywali ich środowi przeciwnicy w drodze do finału.
Chyba najbardziej godnym uwagi meczem jest pierwsze starcie półfinałowe z Valencią. Wówczas podopieczni Diego Simeone kompletnie zdominowali rywala ostatecznie wygrywając 4:2. To był z pewnością najniższy wymiar kary dla Nietoperzy.
Niesamowity gol Falcao w meczu z Valencią:
gmar, PilkaNozna.pl
foto: UEFA