Simone Inzaghi doprowadził już raz Inter do finału Ligi Mistrzów. 2 lata temu Nerazzurri przegrali z Manchesterem City, a już jutro mają szansę się zrekompensować kibicom.
Inzaghi w rozmowie dla kanału Interu na stadionie w Monachium udzielił krótkiej wypowiedzi, dzieląc się emocjami, jakie mu towarzyszą przed drugim finałem Ligi Mistrzów.
Jutro czeka nas finał Ligi Mistrzów. Po jego zakończeniu spokojnie porozmawiamy o przyszłości, zawsze mając na uwadze dobro Interu. W stu procentach zasłużyliśmy na miejsce w tym finale. Podczas całej tej kampanii pokazaliśmy niesamowitą determinację, a teraz od końcowej wygranej dzieli nas tylko jeden krok – ten najważniejszy. Ci zawodnicy zawsze wkładali serce w każdy mecz, pokazywali swoją miłość do tej koszulki i to samo zrobią jutro wieczorem.
Triumf w LM nic nie zmieni? Ważny piłkarz PSG wciąż niepewny swojej przyszłości
Gianluigi Donnarumma triumfował wraz z PSG w Lidze Mistrzów. Zwycięstwo w tych prestiżowych rozgrywkach wcale nie musi jednak przekonać Włocha do pozostania w Paryżu.