II liga: Kwartet beniaminków znany
Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie, Garbarnia Kraków, GKS 1962 Jastrzębie oraz Gwardia Koszalin – oto beniaminkowie II ligi w sezonie 2017-18.
Drwęca okazała się najlepsza w grupie I. Podopieczni Sławomira Majaka uskutecznili znaną zasadę: Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Mistrzowski duet z Łodzi był bardziej zajęty wzajemną rywalizacją niż walką o awans. Najlepszym strzelcem drużyny z Nowego Miasta Lubawskiego okazał się Michał Miller – autor 18 goli. Według jednej z plotek Finishparkiet miałby rozgrywać swoje domowe mecze w Ostródzie.
W grupie II z mistrzostwa i awansu cieszyła się Gwardia, która powróciła na szczebel centralny po 23 latach przerwy. Trenerem koszalinian jest Tadeusz Żakieta. W kadrze Gwardzistów można znaleźć piłkarzy z przeszłością I i II-ligową (najlepsi strzelcy: Robert Ziętarski – 11 goli, Przemysław Brzeziański – 10 goli). Z jakością drużyny nie powinno być problemów, gorzej z infrastrukturą. Od dłuższego czasu koszalińskie środowisko piłkarskie dopomina się nowego stadionu. Czy władze miasta znajdą środki na poprawę infrastruktury po osiągnięciu wyczekiwanego awansu?
Garbarnia odparła ataki Motoru Lublin i zapewniła sobie miejsce w II lidze. Mistrz Polski z 1931 roku w przekroju całego sezonu grał najrówniej i zasłużył na awans. Trener Mirosław Hajdo po trzech latach pracy dopiął swego, wprowadzając Garbarzy na najniższy ze szczebli centralnych. W poprzednim sezonie drużyna z Grodu Kraka odpadła po pamiętnych barażach z Wartą Poznań. W przyszłym sezonie obie drużyny zmierzą się na niwie ligowej. Najlepszym strzelcem Garbarni w minionym sezonie był Marcin Siedlarz – 9 goli.
GKS 1962 Jastrzębie zwieńczył awansem niezwykle udane rozgrywki. Piłkarze Jarosława Skrobacza byli rewelacją Pucharu Polski 16-17. GKS odpadł dopiero po zaciętym ćwierćfinałowym dwumeczu z Wigrami Suwałki. Futbol w Jastrzębiu-Zdroju przeżywał lepsze i gorsze momenty, ale obecnie wychodzi na prostą. Królem strzelców grupie IV był doświadczony Wojciech Caniboł, który 19-krotnie znalazł drogę do siatek rywali. Śląski beniaminek przez niektórych bywa porównywany – z racji potencjału – do Odry Opole, która w dwa lata przeskoczyła z III do I ligi.
sul, PilkaNozna.pl