Hiszpańsko-angielska dominacja
W tym tygodniu dobiegła końca faza grupowa w Lidze Mistrzów oraz w Lidze Europy. W obu prestiżowych rozgrywkach dominują przedstawiciele Premier League oraz La Liga, którzy do fazy pucharowej wprowadzili komplet drużyn.
Angielskie drużyny w komplecie grają dalej w europejskich pucharach
W ostatnich latach w Europie coraz bardziej zaznacza się przewaga klubów dwóch lig – angielskiej oraz hiszpańskiej. Liga Mistrzów i Liga Europy w poprzednich edycjach najczęściej padały łupem Sevilli, Barcelony, Atletico czy Realu. W ostatnim sezonie z kolei w finale Ligi Europy oraz w finale Ligi Mistrzów mieliśmy angielskie pojedynki. Wiele wskazuje na to, że w bieżących rozgrywkach może być podobnie, gdyż w fazie pucharowej dwóch najbardziej prestiżowych klubowych turniejów będziemy oglądali komplet drużyn z Premier League oraz La Liga.
Do fazy grupowej Ligi Mistrzów przystąpiły po cztery drużyny z Anglii oraz z Hiszpanii. Przedstawiciele tych państw nie muszą martwić się o kwalifikację którejkolwiek z drużyn, gdyż miejsca te przysługują im „z urzędu”. Jeśli chodzi o Premier League to w Lidze Mistrzów oglądamy Liverpool, Manchester City, Tottenham oraz Chelsea. Broniący tytułu The Reds oraz mistrzowie Anglii z Manchesteru wygrali swoje grupy i zameldowali się w 1/8 finału. Dwie pozostałe ekipy uplasowały się na drugich pozycjach i również zagrają na wiosnę w Champions League.
Podobnie wygląda sytuacja drużyn hiszpańskich. Tutaj swoje grupy wygrały Barcelona oraz nieco niespodziewanie Valencia, natomiast z drugich lokat awans wywalczyły ekipy z Madrytu – Real oraz Atletico. W związku z tym w fazie pucharowej połowę zespołów tworzy hiszpańsko-angielski duet. Grono to uzupełnia trzech przedstawicieli niemieckiej Bundesligi (Bayern Monachium, Borussia Dortmund, RB Lipsk), trzy drużyny z włoskiej Serie A (Juventus, Atalanta, Napoli) oraz dwie ekipy z francuskiej Ligue 1 (PSG, Olimpique Lyon). Oznacza to, że w 1/8 finału będziemy oglądać kluby tylko z pięciu państw, z pięciu najlepszych lig w Europie. Taka sytuacja ma miejsce po raz pierwszy w historii.
Wracając jednak do drugich rozgrywek, czyli Ligi Europy, tutaj również kluby z Anglii i Hiszpanii są bezbłędne. Do fazy pucharowej zakwalifikowały się po trzy zespoły z dwóch wspomnianych państw. Z Premier League są to: Arsenal, Wolves oraz Manchester United, a z La Liga w fazie pucharowej zameldowały się: Sevilla, Espanyol, a także Getafe.
Widać więc, że w trwającym sezonie po raz kolejny uwypukla się dominacja dwóch lig. Przedstawiciele Anglii oraz Hiszpanii wprowadziły do wiosennych rund europejskich pucharów siedem na siedem ekip i większość z nich liczy na to, że zostanie w swoich rozgrywkach aż do finału. Na razie jednak przed nami losowanie 1/8 finału Ligi Mistrzów oraz 1/16 finału Ligi Europy. Pary tych etapów rozgrywek poznamy już w najbliższy poniedziałek.
bcb, PilkaNozna.pl