Czołowy piłkarz Bayernu Monachium i największa gwiazda reprezentacji Austrii, z którą Polacy zagrają w eliminacjach Euro 2020.
MICHAŁ CZECHOWICZ
Arnautović Marko. Partner z drużyny narodowej i najpoważniejszy konkurent do pozycji piłkarza numer jeden w Austrii. Zawodnik West Hamu ma za sobą dobry okres, od kilku miesięcy pozostaje w kręgu zainteresowań Manchesteru United, co przy pauzach spowodowanych kontuzjami sytego klubowymi sukcesami Alaby (czy czeka nas to w przypadku Roberta Lewandowskiego?) wynosi Arnautovicia nawet na kandydata do nagrody dla piłkarza roku. To także w przeciwieństwie do Davida typ celebryty, król Instagrama, który chętnie wchodzi w szaty piłkarskiej gwiazdy. Dominacja Alaby w plebiscycie na piłkarza roku – zdobywał nagrodę od 2011 do 2016 roku – została przerwana już w poprzedniej edycji przez Marcela Sabitzera z RB Lipsk.
(…)
Invicibles, The. Czyli Niezwyciężeni, najpopularniejsze określenie drużyny Arsenalu Londyn w sezonie 2003-04 zakończonym zdobyciem mistrzostwa Anglii bez porażki. Do fascynacji zespołem Kanonierów przyznał się Alaba, który mówił (za „Evening Standard”): – Zawsze na boisku byłem wpatrzony w Patricka Vieirę. To był mój idol, co za piłkarz! Różnimy się od siebie stylem gry, ale na tej pozycji był wzorem, szczególnie w tym, jak radził sobie w pojedynkach.
Koller Marcel. Szwajcar pracujący w latach 2011-17 z reprezentacją Austrii. Już o 22-letnim Alabie mówił, że to jedyny piłkarz z dojrzałością na poziomie pozwalającym zostać gwiazdą drużyny. Koller lewego obrońcę sukcesywnie przesuwał do przodu przez środek pomocy do pozycji numer 10. Efektem była dobra gra zespołu w eliminacjach MŚ 2014 i jeszcze lepsza, a w konsekwencji kwalifikacja, Euro 2016, pierwszy awans Austriaków na duży turniej od mundialu w 1998 roku. We Francji Alaba był jednak w kiepskiej formie, w poprzedzającym sezonie stracił dwa miesiące z powodu kontuzji. Drużyna zajęła ostatnie miejsce w grupie. Z czasem kryzys się pogłębił i eliminacje do rosyjskiego mundialu były dla Austrii fatalne.
Lewandowski Robert. – Świetnie się z nim bawię – powiedział Alaba niedługo po przenosinach reprezentanta Polski do Monachium. Tworzą jeden z bardziej zgranych duetów w Bayernie: na boisku i poza nim. W pierwszym przypadku wiadomo – Alaba bywa asystentem przy trafieniach Lewego. O jednego z goli, w meczu z Borussią Dortmund w listopadzie 2017 roku, długo spierano się, czy Robert dotknął piłki dośrodkowanej przez Davida. Jest też druga strona medalu, czyli rywalizacja o wykonywanie rzutów wolnych.
O tym, że lubią się prywatnie, świadczą treści w social mediach Bayernu, gdzie często występują w roli głównych bohaterów. Jednym z popularniejszych filmów była próba powtórzenia przez obu trików bilardowych zaprezentowanych przez mistrzynię tej sztuki w trakcie klubowego tournee po Chinach. Jest jeszcze jedna sytuacja, w której często występują razem – w deklaracjach szefów Bayernu Ulego Hoenessa i Karla-Heinza Rummenigge, że nie są na sprzedaż.
(…)
CAŁY TEKST MOŻNA ZNALEŹĆ W NOWYM (50/2018) NUMERZE TYGODNIKA „PIŁKA NOŻNA”