Guardiola tonuje nastroje
Manchester City stoi przed historyczną szansą obrony potrójnej korony. Citizens prowadzą po 32. kolejkach w tabeli Premier League, są już w półfinale Pucharu Anglii, a także w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Menedżer Obywateli, Pep Guardiola przestrzega jednak przed myśleniem, że jego zespół jest już blisko tego celu.
Przed rewanżowym meczem 1/4 finału Champions League, pomocnik MC, Bernardo Silva głośno zapowiedział, że druga z rzędu potrójna korona jest głównym celem jego zespołu na najbliższe miesiące. – Chcemy stworzyć dziedzictwo, chcemy dwóch potrójnych koron z rzędu – zapowiedział. Pep Guardiola jednak do tych zapowiedzi podchodzi sceptycznie. Hiszpański menedżer podkreśla, aby jego piłkarze skupili się na bieżących wyzwaniach.
– Nie będę mówił moim zawodnikom, że nie czuję tego, ale mam inne zdanie. Daleko nam do tych hipotetycznych marzeń – podkreślił. – Kiedy będziemy w finale Pucharu Anglii i Ligi Mistrzów, a do zakończenia sezonu w Premier League pozostaną 2-3 spotkania, wówczas zacznę o tym myśleć. Jeśli myślisz, że już to zrobiliśmy to niedobrze. Potrzebujemy głodu, aby grać przeciwko najlepszym zespołom świata – dodał.
mkan, PiłkaNożna.pl