„Gdybym był prezesem, to tematu by nie było”. Zbigniew Boniek zabrał głos w sprawie Lewandowskiego
Robert Lewandowski stracił opaskę kapitańską na rzecz Piotra Zielińskiego i poinformował, że nie zagra już w reprezentacji Polski pod wodzą Michała Probierza. Głos w sprawie niedzielnych wydarzeń zabrał m.in. były prezes PZPN, Zbigniew Boniek.
– Jedno jest pewne – gdybym był prezesem, to tematu by nie było, bo Robert Lewandowski byłby na zgrupowaniu. Teraz popcorn i posłucham innych. Dobranoc i powodzenia w Helsinkach – napisał Zbigniew Boniek w serwisie X.
Robert Lewandowski nie pojawił się na zgrupowaniu reprezentacji Polski, gdyż – jak przekazał w mediach społecznościowych – chodziło o kwestie zmęczenia.
W piątek, 6 czerwca, Polska zwyciężyła 2:0 Mołdawię (mecz towarzyski), a już we wtorek (10.06, godz. 20:45) zagra z Finlandią w spotkaniu el. MŚ. (MZ)
Nie z tego powodu. Szefem reprezentacji jest Probierz a nie Lewandowski. Dla polskich mediów jest zmęczony ale dla niemieckich w mega formie. Ze wszystkimi zespołami sobie w grupie poradzimy bez niego a z topowymi i tak nic nie dawał oprócz wyrazów swojej frustracji.
Ludzie nieinteresujący się piłką nożną nie mogą zrozumieć, że dorośli mężczyźni toczą walkę o opaskę kapitańską. Wydaje im się, że jest to niepoważne i przypomina jakąś dziecięcą zabawę w piaskownicy. Tymczasem dla sportowców niezwykle ważne jest kto kapitanuje drużynie.
Prezes Kulesza i Probierz do dymisji
Nie z tego powodu. Szefem reprezentacji jest Probierz a nie Lewandowski. Dla polskich mediów jest zmęczony ale dla niemieckich w mega formie. Ze wszystkimi zespołami sobie w grupie poradzimy bez niego a z topowymi i tak nic nie dawał oprócz wyrazów swojej frustracji.
Zibi pojechał Wałęsą
A przepraszam, jak by pan Zbyszek to zrobił?
Probierz nigdy nie zostałby selekcjonerem
Tylko dalej by Zibi dobierał wujków którzy by się z Robertem musieli obchodzić jak z jajkiem. Zresztą kto powołał Brzęczka, przypomnieć Ci?
Btw, pan ruda frytka na kłusaku, trzeba było kandydować a nie cwaniakować w mediach.