Ferguson broni swojego bramkarza
David De Gea, nowy bramkarz Manchesteru United nie zaliczy swojego debiutu na Wyspach do szczególnie udanych. Przed tygodniem Hiszpan zawinił przy jednym z goli w meczu z Manchesterem City natomiast wczoraj przepuścił do własnej bramki dość łatwy strzał Shane’a Longa z West Bromwich Albion.
Postawę swojego nowego zawodnika postanowił skomentować Sir Alex Ferguson, menedżer „Czerwonych Diabłów”. Jego zdaniem De Gea płaci frycowe w nowej lidze i z każdym kolejnym meczem powinien nabierać pewności siebie. – Tak, to prawda, że ta bramka obciąża konto Davida. Powinien zachować się lepiej przy tym strzale. Nie był dostatecznie skoncentrowany i zapłacił za to cenę – powiedział Szkot.
– W drugiej połowie zagrał jednak o wiele lepiej chociaż myślę, że powinien być nieco bardziej chroniony ze strony sędziów. Tak czy inaczej on jest jeszcze młodym zawodnikiem i wszystko przed nim. Witamy w Anglii – dodał menedżer Manchesteru.
– Bramkarzom, którzy przychodzą do Premier League z kontynentu nie jest łatwo. Nawet Peter Schmeichel, który był jednym z lepszych fachowców na swojej pozycji, miał kilka nerwowych momentów w swoim pierwszym meczu z Wimbledonem – zakończył Ferguson.
Grzegorz Garbacik, Piłka Nożna