Fatalna defensywa AS Monaco
AS Monaco w sobotnim spotkaniu Ligue 1 kompletnie zawiodło przegrywając na własnym terenie 1:5 z RC Strasbourg. Fatalna gra całego zespołu, ale w szczególności formacji defensywnej, doprowadziła do kolejnej katastrofy w tym sezonie ligi francuskiej.
Miało być nowe otwarcie, ścieżka zwycięstw oraz totalna odmiana gry po znaczących wzmocnieniach. W końcu zespół mający w składzie takich zawodników, jak Naldo, Cesc Fabregas oraz Radamel Falcao powinien walczyć w Ligue 1 o coś więcej niż jedynie utrzymanie.
Sobota brutalnie zweryfikowała oczekiwania kibiców AS Monaco. Nie można powiedzieć, że gospodarze przegrali. Oni wręcz zostali zmiażdżeni przez RC Strasbourg, a przyjezdni momentami bawili się z defensywą AS Monaco. Defensywą, w której znaczącą rolę odgrywa przecież Kamil Glik…
Niestety nie był to dobry występ dla polskiego defensora. Pięć straconych goli o czymś świadczy. Jednak zacznijmy od początku.
Pierwsza bramka RC Strasbourg
Kenny Lala posyła dośrodkowanie z prawego skrzydła w pole karne AS Monaco, gdzie był osamotniony Ludovic Ajorque. Gracz gości będąc w towarzystwie dwóch obrońców – Glika oraz Benjamina Henrichsa – oddaje skuteczny strzał głową. Zupełna bierność defensorów gospodarzy.
Druga bramka RC Strasbourg
Ponownie dośrodkowanie w pole karne AS Monaco. Na piłkę świetnie nabiegał Adrien Thomasson i zdobył bramkę głową. W tej sytuacji żadnych szans nie miał golkiper Diego Benaglio. Niestety Glik był bardzo blisko zawodnika rywali i został wyprzedzony.
Trzecia bramka RC Strasbourg
Z tym trafieniem nic wspólnego nie miał polski defensor. Ibrahima Sissoko oddał świetny strzał z dystansu.
Czwarta bramka RC Strasbourg
Rajdem prawie z połowy boiska popisał się Ludovic Ajorque. Przed polem karnym zawodnik RC Strasbourg oddał precyzyjny strzał i Benaglio nie miał wielkich szans. W tej sytuacji Glik był blisko zawodnika gości, ale zachowywał się zbyt biernie i nie przeszkodził w oddaniu dobrego uderzenia.
Piąta bramka RC Strasbourg
W tej sytuacji Glik nie mógł nic zrobić. Goście wyszli z szybkim atakiem, w którego ostatniej fazie w sytuacji sam na sam znalazł się Youssouf Fofana.
Po wczorajszej porażce AS Monaco pozostaje na przedostatniej pozycji w ligowej tabeli. Jest to zespół z drugą najgorszą defensywą w całej lidze, która straciła już 36 bramek. Oczywiście należy pamiętać, że w meczu przeciwko RC Strasbourg bardzo szybko, bo już w 7. minucie z boiska wyrzucony został Naldo, co znacząco osłabiło obronę miejscowych. Jednak pewne błędy przy straconych bramkach i tak nie powinny się wydarzyć.
gmar, PilkaNozna.pl