Enrique: To nie był nasz najlepszy dzień
FC Barcelona przegrała w niedzielny wieczór z Celtą Vigo (3:4). Katalończycy już do przerwy stracili trzy gole i chociaż w drugiej połowie powalczyli o odrobienie strat, punktów nie udało się im zdobyć. Nic więc dziwnego, że trener Luis Enrique nie był po końcowym gwizdku najszczęśliwszym człowiekiem.
Luis Enrique wie, że to nie był najlepszy dzień dla jego piłkarzy
Niespodziewana strata punktów Barcelony – KLIKNIJ!– Ten mecz można śmiało podzielić na dwie fazy. W pierwszej graliśmy słabo i zasłużenie straciliśmy trzy bramki. W drugiej wszystko się zmieniło. W końcu udało się nam wejść w spotkanie, zaczęliśmy stwarzać zagrożenie. Na końcu wszystkich rachunków nie zdołaliśmy już odwrócić losów meczu. To nie był nasz najlepszy dzień – powiedział szkoleniowiec Barcelony.
Starcie z Celtą nie było najlepszym w wykonaniu
Marca-Andre ter Stegena. Bramkarz Dumy Katalonii grał bardzo nerwowo i popełniał błędy, które kosztowały jego zespół utratę goli. Enrique nie chciał jednak po spotkaniu wystawiać laurek indywidualnych, a już na pewno nie zamierzał obwiniać jakiegokolwiek ze swoich graczy o porażkę.
– Tak to już jest, że jeśli jesteś bramkarzem Barcelony, to musisz podejmować ryzyko. Mecz przegraliśmy jednak wszyscy i mamy dużo rzeczy do poprawienia – dodał.
Po niedzielnej porażce Barcelona spadła aż na czwarte miejsce w tabeli Primera Division, jednak jest strata do Atletico i Realu wynosi zaledwie dwa punkty.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. fcbarcelona.com