Nigeria jest już jedną nogą na mistrzostwach świata. „Super Orły” rozgromiły w piątkowy wieczór Kamerun (4:0) i z kompletem punktów prowadzą w swojej grupie eliminacyjnej.
Nigeryjscy kibice mają powody do zadowolenia
Starcia na linii Nigeria – Kamerun to prawdziwe afrykańskie klasyki. Nic więc dziwnego, że kibice ostrzyli sobie zęby na piątkowe spotkanie, tym bardziej, że mógło on mieć ogromne znaczenie w kontekście awansu którejś z tych drużyn na finały mistrzostw świata w Rosji.
Nigeryjczycy rozpoczęli kwalifikacje w znakomitym stylu i w dwóch meczach zgromadzili na swoim koncie sześć punktów. Piłkarze Kamerunu mieli w dorobku zaledwie dwa „oczka”, dlatego ewentualna porażka mogłaby ich pozbawić marzeń o wywalczeniu biletów na mundial.
Jak się okazało, różnica punktowa w tabeli nie była przypadkowa, a Nigeryjczycy od początku narzucili rywalowi swoje warunki. Jeszcze przed przerwą gole dla gospodarzy strzelili Odion Ighalo i John Obi Mikel, a w drugiej części spotkania kolejne bramki dorzucili Victor Moses oraz Kelechi Iheanacho.
Kamerun po takich ciosach już się nie podniósł i poniósł zasłużoną porażkę. Nigeria jest z kolei o krok od awansu na mistrzostwa świata, natomiast jeśli chodzi ekipę „Nieposkromionych Lwów” to wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że turniej w Rosji odbędzie się bez ich udziału.
Nigeria – Kamerun 4:0 (2:0)
1:0 – Ighalo (29′)
2:0 – Obi Mikel (43′)
3:0 – Moses (56′)
4:0 – Iheanacho (77′)
#WCQ | GROUP B (AFRICA)Nigeria 4-0 Cameroon @NGSuperEagles flying high at the top of CAF’s Group B pic.twitter.com/Bkk9DjRCKS
— #WCQ (@FIFAWorldCup) 1 września 2017
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
