El. LM: BATE z zaliczka przed rewanżem
BATE Borysów o krok bliżej awansu do III rundy eliminacji Champions League. Piłkarze z Białorusi pokonali przed własną publicznością Rosenborg Trondheim (2:1) i w rewanżu będą bronić skromną zaliczkę.
Mistrz Białorusi bliżej awansu do III rundy eliminacji (fot. Sebastian Frej)
Polscy kibice liczyli, że w meczu z Rosenborgiem zobaczą w akcji piłkarzy Waldemara Fornalika, jednak Piast Gliwice pożegnał się z eliminacjami Ligi Mistrzów już na etapie I rundy. W ich miejsce do następnej fazy rozgrywek awansowało BATE, które w środowy wieczór chciało zapewnić sobie bezpieczną zaliczkę przed wyprawą na daleką północ.
W odróżnieniu do obu spotkań z Piastem, mistrz Białorusi od razu przeszedł do konkretów i już po zaledwie pięciu minutach był na prowadzeniu. We własnym polu karnym faulował Alexander Soderlund i sędzia nie zawahał się nad wskazaniem „na wapno”. Do ustawionej na jedenastym metrze piłki podszedł Ihar Stasiewicz, który pewnie pokonał bramkarza rywali.
Gospodarze grali dobrze i byli lepszym zespołem, jednak nie udało się im utrzymać korzystnego rezultatu do przerwy. Jeszcze przed upływem pół godziny do wyrównania doprowadził Anders Konradsen i cała zabawa rozpoczęła się od nowa.
Po zmianie stron piłkarze BATE ponownie przypuścili atak na bramkę rywala i raz jeszcze stosunkowo szybko udało się im objąć prowadzenie. Ponownie w roli głównie wystąpił Stasiewicz, z tą różnicą, że tym razem znakomicie dograł on w pole karne, a jego podanie na gola zamienił Maksim Skawysz.
Wynik zmianie już nie uległ i po końcowym gwizdku ze zwycięstwa mogli się cieszyć gospodarze. Pytanie, czy skromna zaliczka przed rewanżem w Trondheim pozwoli im przejść do następnej rundy rywalizacji?
gar, PiłkaNożna.pl