Przejdź do treści
El. LE: Z 0:3 na 4:3! Wielki powrót Borussii Dortmund

Ligi w Europie Liga Europy

El. LE: Z 0:3 na 4:3! Wielki powrót Borussii Dortmund

Borussia Dortmund dokonała niemożliwego i wróciła za naprawdę dalekiej podróży. Podopieczni Thomasa Tuchela przegrywali już z Odd 0:3, jednak odrobili straty, a w końcówce dobili swojego przeciwnika.

Borussia Dortmund wróciła z dalekiej podróży (foto: Ł.Skwiot)

KOMPLET WYNIKÓW IV RUNDY ELIMINACJI LIGI EUROPY – KLIKNIJ!

Kibice, którzy zdecydowali się śledzenie starcia Odd z Borussią Dortmund, musieli po kilkunastu minutach mocno przecierać oczy ze zdumienia. Nie mogło być jednak inaczej, skoro faworyzowani Niemcy już po 22. minutach przegrywali… 0:3. Trafienia Jone Samuelsena, Fredrika Nordkvelle’a oraz Espena Ruuda i BVB było na kolanach.

Wydawało się, że drużyna Tuchela nie pozbiera się po takich ciosach. Gospodarze prezentowali lepszy futbol, natomiast Borussia była kompletnie zagubiona i wielka niespodzianka wisiała w powietrzu.

Zawodnicy z Dortmundu potrzebowali kilku chwil na to żeby się otrząsnąć po nokaucie i jeszcze przed przerwą zaczęli odrabianie strat. Kontaktowego gola strzelił Pierre-Emerick Aubameyang, który dał swoim kolegom jasny sygnał, że wszystko jest jeszcze w tym meczu możliwe.

Tak też się stało. W drugiej połowie Borussia zaczęła grać swój futbol, czego efektem były kolejne trafienia. Gola na 2:3 zdobył Shinji Kagawa, a do wyrównania doprowadził Aubameyang.

Goście poszli na ciosem i w 85. minucie zadali decydujący cios. Na listę strzelców wpisał się Henrik Mchitarjan i Borussia Dortmund zanotowała spektakularny powrót na swoim koncie.

_____

Świadkami sporych emocji byliśmy także w Żylinie, gdzie miejscowa drużyna niespodziewanie pokonała Athletic Bilbao (3:2). Co więcej, po pierwszej połowie nic nie wskazywało na to, by gospodarze mogli powalczyć z ekipą, która niedawno odprawiła z kwitkiem wielką Barcelonę. Athletic prowadził 2:0 po trafieniach Sabin Merino i Kike Soli i wydawało się, że Baskowie odniosą pewne zwycięstwo.

Piłkarze Żyliny mieli jednak inne plany i w drugiej połowie, po golu Jakuba Paura i dwóch trafieniach Williama zdołali przechylić szalę wygranej na swoją korzyść.

gar, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 45/2024

Nr 45/2024