Czy misja Solskjaera ma sens?
Porażka Manchesteru United z Arsenalem Londyn każe zastanowić się nad sensem dalszej pracy Ole Gunnara Solskjaera.
Czy misja Solskjaera dobiega końca? (foto: Marcelo del Pozo)
Mecz firmowany jako hit kolejki srodze zawiódł. Manchester grał bez wyrazu, Arsenal niewiele lepiej. Ale to Kanonierzy zdołali zdobyć bramkę po rzucie karnym i po raz pierwszy od kilkunastu lat wywieźć pełną pulę z Old Trafford.
Solskjaer musiał przełknąć kolejną gorzką pigułkę. A ma w tym już spore doświadczenie – w lidze regularnie przegrywał z rywalem zza miedzy oraz odwiecznymi przeciwnikami z Merseyside. W półfinale Ligi Europy Czerwone Diabły odpadły z późniejszym triumfatorem – Sevillą FC. I tak dalej, i tak dalej.
W obecnym sezonie Manchester broni się postawą w Lidze Mistrzów, ale już w Premier League jest gorzej niż źle. Czerwone Diabły są na 15 miejscu w tabeli i notują najgorszy start od czasów Davida Moyesa.
Solskjaer pracuje w Manchesterze od prawie dwóch lat. 47-letni Norweg poskładał drużynę w całość po tym jak wcześniej rozbił ją Jose Mourinho. Trofeów jednak jak nie było, tak nie ma. Mało tego w czasie kadencji byłego napastnika znanego w czasie kariery jako morderca o twarzy dziecka obniżyły się oczekiwania wobec Manchesteru United. Pomimo ogromnego budżetu Czerwone Diabły celują w wygranie Ligi Europy, a nie Ligi Mistrzów i miejsce w TOP4 Premier League, a nie konkretnie w mistrzostwo.
Czy Ed Woodward zdecydują się na zmianę trenera w najbliższym czasie? Chętnych na objęcie schedy po Solskjaerze nie zabraknie. Jednym z nich jest Mauricio Pochettino.
sul, PilkaNozna.pl