Przejdź do treści
Czwarte zwycięstwo z rzędu Arki u siebie

Polska 1 Liga

Czwarte zwycięstwo z rzędu Arki u siebie

Na zakończenie 12. kolejki rozgrywek Fortuna 1. Ligi Arka Gdynia pewnie pokonała na własnym stadionie Znicza Pruszków 2:0 (1:0). Tym samym podopieczni trenera Wojciecha Łobodzińskiego odnieśli czwarte domowe zwycięstwo z rzędu w lidze. 

W pierwszej połowie przez długi czas nie działo się zbyt wiele w kontekście sytuacji bramkowych po obu stronach boiska. Gospodarze przeważali, ale nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze poukładany w defensywie zespół Znicza. Na początku spotkania jedynie swoją sytuację na gola z bliskiej odległości mógł mieć Olaf Kobacki, ale piłkę w ostatniej chwili przeciął jeden z obrońców gości. 

Gdynianie podkręcili jednak tempo pod koniec pierwszej połowy rywalizacji. Najpierw w 37. minucie swoją sytuację miał Karol Czubak, ale lider Arki trafił wówczas wprost w Miłosza Mleczkę. Dwie minuty później groźnie po składnie rozegranej akcji z okolicy linii pola karnego uderzał Sebastian Milewski, ale czujnie interweniował ponownie Mleczko. 

Gospodarze nie ustawali mimo wszystko w swoich wysiłkach i jeszcze przed przerwą strzelili gola. W 41. minucie Kobacki czujnie dograł piłkę z prawego skrzydła w pole karne, gdzie dopadł do niej Janusz Gol, który strzałem z pierwszej piłki przy lewym słupku otworzył wynik spotkania. Ostatecznie po pierwszych czterdziestu pięciu minutach Arka była na minimalnym, aczkolwiek zasłużonym prowadzeniu. 



W pierwszym kwadransie w krótkim odstępie czasu gospodarze mieli dwie kolejne sytuacje, aby podwyższyć prowadzenie. Najpierw w 53. minucie strzał Czubaka wybronił jednak Mleczko. Golkiper Znicza bardzo dobrze interweniował również niespełna sto dwadzieścia sekund później, broniąc uderzenie z ostrego kąta Kobackiego. Goście parę chwil później starali się zaskoczyć graczy Arki próbą z dystansu, ale okazała się ona mocno niecelna. 

Jednak co się odwlecze, to nie uciecze. W 71. minucie gdynianie po bardzo dobrze rozegranym rzucie rożnym podwyższyła prowadzenie. Dośrodkowanie Dawida Gojnego sprytnie przedłużył Martin Dobrotka, co wykorzystał Przemysław Stolc, który wpakował piłkę do siatki z najbliższej odległości. Po stracie drugiego gola goście chwilę później mieli dogodną okazję na gola kontaktowego. Wówczas strzał z kilku metrów Jakuba Wójcickiego został zablokowany. Później groźnie z rzutu rożnego bezpośrednio uderzał Yurii Tkaczuk, ale piłkę ponad poprzeczką przeniósł wówczas Paweł Lenarcik

W 81. minucie prowadzenie mógł podwyższyć Czubak, ale z kilku metrów uderzył jednak wysoko ponad poprzeczką. Gospodarze mieli losy rywalizacji pod pełną kontrolą i nie pozwalali graczom Znicza na stworzenie okazji na gola kontaktowego w końcówce spotkania. Gdynianie wygrali ostatecznie 2:0, przez co odnieśli czwarte zwycięstwo z rzędu w lidze i awansowali na 6. miejsce w tabeli. Znicz obecnie jest na 15. pozycji. 

Arka Gdynia – Znicz Pruszków 2:0 (1:0)
Bramki: Gol 41′, Stolc 71′
Żółte kartki: Kobacki, Gol, Adamczyk (Arka) – Pomorski, Tkaczuk (Znicz)
Składy:
Arka: Lenarcik – Stolc, Marcjanik, Dobrotka, Gojny (C) – Gol (78′ Borecki) – Skóra (73′ Lipkowski), Milewski, Adamczyk (87′ Szymański) – Kobacki (78′ Capanni) – Czubak (87′ Wilczyński)
Znicz: Mleczko – Yukhymovych, Kendzia, Tkaczuk – Wawszczyk (88′ Flisiuk), Proczek (61′ Czarnowski), Nowak (61′ Brysiak), Pomorski (C), Krajewski (72′ Tabara) – Nagamatsu, Moskwik (61′ Wójcicki)

kczu/PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024