Kontrakt Erika Expostiro ważny jest tylko do końca tego roku i póki co nie ma żadnych, konkretnych sygnałów o tym, że zostanie przedłużony. Sprowadzenie Patryka Klimali może wskazywać, że obecny lider Ekstraklasy szykuje się na odejście Hiszpana.
Hiszpański zawodnik minionego lata kilkukrotnie był łączony z wieloma klubami. Był już nawet na testach medycznych, ale ostatecznie nie związał się z żadną drużyną i pozostał w Śląsku. Wrocławki klub odrzucił również zaloty ze strony Rakowa Częstochowa, który oferował za niego aż milion euro, jednak nawet taka suma nie skłoniła dolnośląskiego klubu do sprzedaży Exposito.
Piłkarz niespodziewanie osiągnął znakomitą formę i stał się niekwestionowanym liderem Śląska, a także jednym z najbardziej wyróżniających się zawodników w całej PKO Ekstraklasa. Obecnie zajmuje pierwsze miejsce w klasyfikacji strzelców ligi.
Exposito ma jednak kontrakt ważny do czerwca 2024 roku. Z wrocławskiego klubu nie dochodzą póki co żadne sygnały, aby zawodnik miał podpisać nowy kontrakt. Jego świetna forma przekłada się na zwiększone zainteresowanie innymi klubami, więc Śląsk chcąc na nim cokolwiek zarobić, może sprzedać go już nadchodzącej zimy.
Śląsk zdecydował się sprowadził Patryka Klimalę, który tego samego dnia unieważnił swój kontrakt z Hapoelem Ber Szewa. Przyjście reprezentanta Polski może wskazywać, że Śląsk przygotowuje się już do życia bez Erika Exposito w składzie i szuka rozwiązania w ataku.
młan, PiłkaNożna.pl