Cash wspomina spotkanie z Grosickim. „Często z tego żartowaliśmy”
Matty Cash i Kamil Grosicki odegrali istotne role we wczorajszym zwycięstwie Polski nad Mołdawią. Pierwszy z nich opowiedział ciekawą historię o ich spotkaniu w Anglii.
Cash w pierwszej połowie otworzył wynik spotkania. Natomiast Grosicki był bohaterem dnia, ponieważ w meczu z Mołdawią po raz ostatni zagrał w barwach reprezentacji Polski.
Obaj panowie mieli okazję spotkać się jeszcze zanim gracz Aston Villi zadebiutował w naszej kadrze narodowej. Wówczas był zawodnikiem Nottingham Forest, a Grosicki grał na chwałę Hull City.
W futbolu ważne jest to, żeby być po prostu dobrym człowiekiem i Kamil zdecydowanie taki jest. Kiedy grałem w Anglii, on był w Hull City, a ja w Nottingham Forest, po meczu powiedziałem: „Hej „Grosik”, mogę grać dla Polski”. On na mnie spojrzał, jak na jakiegoś wariata. Było śmiesznie, później często z tego żartowaliśmy – opowiadał Cash po wczorajszym starciu na antenach TVP Sport.
Dla 27-letniego defensora wczorajsze trafienie było drugim golem w trykocie Biało-Czerwonych. Łącznie rozegrał w nim 18 spotkań.