Burza w sieci po wywiadzie Thauvina
Po wczorajszym wywiadzie dla francuskiego radia RMC byłego piłkarza Qlympique Marsylia – Floriana Thauvina zrobiło się spore zamieszanie w sieci. Doszło one do takiego stopnia, że sam zawodnik musiał aż nagrać filmik, w którym przeprasza fanów francuskiej drużyny.
Wszystko zaczęło się od tego, że Thauvin powiedział, że gdyby miał taką możliwość, to zdecydowałby się na szybszą przeprowadzkę z Francji do Meksyku (Thauvin gra aktualnie w Tigres). Powodem miała być nieustanna presja oraz bardzo wysokie wymagania ze strony kibiców i francuskich mediów. Trwało to tak długo, że Francuz stracił pasję do gry i musiał korzystać z pomocy psychologa sportowego.
W dalszej części wywiadu francuski zawodnik powiedział, że celem zmiany klubu było odnalezienie takiej rodzinnej atmosfery, jaką miał za czasów swojej gry w Bastii. To odnalazł w Meksyku, gdzie jak stwierdził można przychodzić na treningi z dziećmi, które trenują na bocznym boisku, a po pracy organizowany jest też wspólny grill. Ponadto też docenił meksykańskich fanów i stwierdził, że panuje tam inna mentalność niż w europejskich klubach.
Dodatkowo Thauvin przyznał, że miał możliwość dalszej gry w Europie, ale nie chciał już dłużej czekać na odpowiedź, więc zdecydował się po wielu rozmowach z francuskim napastnikiem grającym w Tigres – Andre-Pierre Gignacem na wyjazd do Meksyku. Jednym z powodów odejścia Francuza z Marsylii miały być też słabe relacje z prezesem klubu Jaquesem-Henrim Eyraudem. Po mistrzostwach Świata w 2018 roku Eyraud chciał sprzedać Thauvina za 80 milinów euro, choć sam piłkarz nalegał na pozostanie w OM. Dodatkowo też w ostatnim sezonie Thauvina we Francji klub zostawił go, kiedy doznał kontuzji kostki. Ze swoich pieniędzy płacił za fizjoterapeutę, za którego nie chciał płacić klub.
Czarę goryczy ostatecznie miał przelać fragment wywiadu, gdzie Thauvin na zadane pytanie przez dziennikarza RMC (już poza anteną) o przyszłości w Marsylii. Thauvin powiedział, że jego syn ma 2 lata, posługuje się dwoma językami i chodzi do „American School”. Z kolei prowadzący wywiad miał skwitować wypowiedź francuskiego gracza takimi słowami: Nie wyobrażałeś sobie, aby wychowywać w Marsylii pośród tych wszystkich wariatów?. Francuz na to odparł, że był przekonywany do pozostania w klubie, ale nie wyobrażał sobie, aby jego dziecko chodziło do szkoły w Marsylii. Te słowa uraziły niejednego kibica drużyny z Marsylii. Finalnie jednak Thauvin za te słowa przeprosił i podkreślił, że nigdy nie zapomni czasu spędzonego w OM.
Florian Thauvin reprezentował Olympique Marsylia w latach 2013-2015 i 2016-2021. Dla francuskiego klubu zdobył 86 goli i zanotował 61 asyst w 280 spotkaniach. W 2018 roku z reprezentacją Francji został Mistrzem Świata. Dzisiaj wyceniany jest na 12 milionów euro.
kczu/PiłkaNożna.pl