Przejdź do treści
Bułka jednak nie łapie się do trójki bramkarzy?

Polska Reprezentacja Polski

Bułka jednak nie łapie się do trójki bramkarzy?

Michał Probierz na konferencji prasowej odniósł się do Marcina Bułki. Selekcjoner zaskoczył swoją wypowiedzią, że gdyby inny bramkarz był w pełni zdrowy, najpewniej golkipera Nice nie byłoby na zgrupowaniu.

Probierz twardo trzyma się swoich reguł (fot. 400mm.pl)



Faktem jest, że obecność Marcina Bułki w kadrze reprezentacji Polski jest w pełni uzasadniona. Polski bramkarz świetnie radzi sobie w Ligue 1, zbiera wysokie oceny i przede wszystkim utrzymuje serię czystych konto w meczach francuskiej ligi. Mogłoby się wydawać, że pozycja Bułki w drużynie narodowej jest solidnie ugruntowana i niepodważalna. Jednakże, Michał Probierz nieco zaskoczył, wyrażając swoje zdanie na temat hierarchii bramkarzy w kadrze.

Selekcjoner reprezentacji stwierdził, że gdyby Bartłomiej Drągowski byłby w 100% zdrowy, to właśnie on znalazłby się w trójce bramkarzy kosztem właśnie Marcina Bułki

– Wiedzieliśmy Bartek Drągowski, że gra z urazem. Nie chcemy, żeby jakikolwiek zawodnik musiał brać zastrzyki, żeby grać. Postawił sprawę jasno i należy mu się bardzo duży szacunek. Tutaj nie ma żadnej tajemnicy. Była i jest hierarchia do końca mistrzostw Europy, która została ustalona już wcześniej. Nie jestem człowiekiem, który ciągle coś zmienia – powiedział selekcjoner.
D

Drągowski w Serie B nie może pochwalić się tak świetnymi liczbami co Bułka. Gracz z Białegostoku zagrał w 12 meczach włoskiego zaplecza i 18-krotnie wyciągał piłkę z siatki. Tylko w trzech meczach udało mu się zachować czyste konto. Spezia z kolei zajmuje bardzo odległe, 18. miejsce w tabeli.

młan, PiłkaNożna.pl


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024