W sobotę Włochy przegrały 0:3 w meczu z reprezentacją Hiszpanii w eliminacjach mistrzostw świata. Cały mecz w bramce pokonanych rozegrał Gianluigi Buffon, który uważa, że mógł zagrać lepsze spotkanie.
Buffon po mistrzostwach świata ma zakończyć karierę (fot. Łukasz Skwiot)
Choć doświadczony bramkarz nie popełnił błędu ani przy golach Isco, ani przy trafieniu Alvaro Moraty. Statystyki nie działają jednak na jego korzyść. Hiszpanie oddali bowiem tylko cztery celne strzały, a mimo to zdobyli trzy bramki.
– Czy czuję się odpowiedzialny za porażkę? Zawsze przy stracie gola można zachować się lepiej, choć sytuacja jest bardzo skomplikowana, kiedy między tobą a piłką w momencie strzału jest 10 osób – kaja się Buffon.
39-letni kapitan reprezentacji Włoch i Juventusu Turyn najbardziej jednak chwalił rywali. – Nie spodziewałem się, że będą aż tak bardzo dobrze. Byli o wiele lepsi od nas – stwierdził Buffon.
Przed sobotnim meczem obie drużyny miały tyle samo punktów i były na czele swojej grupy kwalifikacyjnej. Teraz Hiszpanie mają trzy punkty przewagi i prawdopodobnie to oni bezpośrednio awansują do mistrzostw świata. Włochów czekają więc baraże, ale we wtorek czeka ich jeszcze mecz z Izraelem.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: La Repubblica
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
