Broda bohaterem Wisły! Oceniamy piłkarzy Białej Gwiazdy po wygranej ze Spartakiem
Wisła Kraków w dramatycznych okolicznościach awansowała do IV rundy eliminacji Ligi Konferencji. Podopieczni Kazimierza Moskala po rzutach karnych wyeliminowali Spartak Trnawa (3:1, k. 12:11). Jak zagrali piłkarze Białej Gwiazdy? Oceniliśmy ich w skali szkolnej 1-6.
Jan Broda
FOT. JACEK STANISLAWEK / 400mm.pl
Kamil Broda – 6. Bohater Wisły. Puścił gola jedynie w dogrywce, lecz trzeba uczciwie przyznać, żę przy uderzeniu Durisia nie miał większych szans. Przez większość meczu bezrobotny, jednak w decydujących momentach stawał na wysokości zadania. W konkursie rzutów karnych obronił dwie jedenastki na wagę awansu, w dodatku sam dołożył trafienie.
OBROŃCY
Bartosz Jaroch – 4. Solidny mecz w jego wykonaniu. Najpierw nie trafił w konkursie z jedenastu metrów, potem jednak poprawił się w drugiej serii.
Alan Uryga – 5. Pan kapitan. Krytykowany po pierwszym meczu w Trnawie, zrehabilitował się w rewanżu. Najpewniejszy element w bloku defensywnym Wisły. W dogrywce strzelił głową bramkę na 3:0, w rzutach karnych dwukrotnie bezbłędny.
Wiktor Biedrzycki – 4. Podobnie jak Uryga, dużo skuteczniejszy w destrukcji niż przed tygodniem. Na minus spóźnione krycie przy bramce Durisia i jedna niewykorzystana jedenastka w serii rzutów karnych.
Giannis Kiakos – 4. Aktywny z przodu, skuteczny z tyłu. Grek rozgrywał naprawdę dobre zawody, jednak w 74. minucie był zmuszony opuścić boisko przez problemy zdrowotne. Zastąpił go Rafał Mikulec.
POMOCNICY
Marc Carbo – 5. Dyrygent środka pola. Bez niego druga linia Wisły nie istnieje. Hiszpan po raz kolejny potwierdził, że jest kluczowym elementem w układance Kazimierza Moskala. Jego długie podanie z głębi napędziło akcję bramkową wykończoną przez Piotra Starzyńskiego.
Olivier Sukiennicki – 4,5. Ustawiony niżej niż zazwyczaj, nie przeszkodziło mu to jednak, by napędzać ataki wiślaków. Aktywny, zaangażowany, zmieniony w 60. minucie przez Gogóła.
Piotr Starzyński – 5. Pierwszy raz w tym sezonie dostał szansę gry od pierwszej minuty i w pełni ją wykorzystał. 20-latek wykazał się dojrzałością i przytomnością w polu karnym Spartaka, strzelając gola na 2:0.
Tamas Kiss – 5. Po fatalnym debiucie ze Zniczem Pruszków, węgierski skrzydłowy rozkręca się z każdym meczem. Autor nieuznanego gola, dodatkowo pod koniec pierwszej połowy po jego indywidualnym rajdzie sędzia odgwizdał rzut karny, trafiony przez Rodado.
NAPASTNICY
Angel Rodado – 5. Hiszpan to klasa sama w sobie. To jego piąty mecz z rzędu z przynajmniej jedną bramką. Co więcej, Rodado trafiał w pięciu z sześciu meczów Wisły w europejskich pucharach. Tym razem otworzył wynik spotkania, bezbłędny w serii rzutów karnych. Mógł mieć na swoim koncie dublet lub nawet hat-tricka, lecz zabrakło mu nieco zimnej krwi.
Łukasz Zwoliński – 2. Dziewięćdziesiąt jeden minut bezproduktywnej obecności na boisku.
pismak na piłce to się nie zna 4.5 Sukiennicki???
Ma potencjal ale ten mecz to 3 max