Klubowe biura Bayernu Monachium zostały podczas weekendu zaatakowane przez nieznanych osobników, którzy oblali je litrami niebieskiej farby. Natychmiast wezwano policję, która na razie nie wpadła jednak na trop żartownisiów.
Sprawcom udało się uciec, jednak świadkowie widzieli kilku mężczyzn, którzy rozlali farbę na ścianach i oknach budynku klubowego.
Źródło frustracji napastników może być związane z zaangażowaniem się Bawarczyków w ratowanie odwiecznego rywala, TSV 1860 Monachium, przed bankructwem. Piłkarze TSV na co dzień występują w niebieskich barwach.
Źródło: ASInfo
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 43/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Brutalne 45 minut
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń