Bezbramkowy remis na Stade Velodrome
Nie zobaczyliśmy ani jednego gola podczas niedzielnego meczu na Stade Velodrome. Olympique Marsylia nie wykorzystał atutu własnych trybun i zaledwie zremisował bezbramkowo z Reims.
Kibice na Stade Velodrome nie mieli powodów do zadowolenia (fot. Łukasz Skwiot)
Marsylczycy, którzy w środku tygodnia walczyli o punkty w Lidze Europy, mieli w niedzielę odnieść łatwe zwycięstwo nad Reims. Przemawiała za nimi forma, a także atut własnego boiska, ale jak się okazało, pokonanie niżej notowanego rywala wcale nie było taką łatwą sprawą.
Cóż z tego, że Marsylia od początku spotkania zaczęła dyktować swoje warunki gry, skoro brakowało jej konkretów. Najlepsze bramkowe okazje mieli Adil Rami, który ładnie uderzał głową, a także Dimitri Payet, który próbował swoich sił z rzutu wolnego, ale na posterunku był Edouard Mendy.
Gospodarze do samego końca próbowali zdobyć gola na wagę zwycięstwa, ale Reims zdołała utrzymać dyscyplinę w defensywie i dowieźć korzystny wynik do ostatniego gwizdka sędziego.
***
Co działo się na innych francuskich boiskach w niedzielne popołudnie? Efektowne wyjazdowe zwycięstwo odniósł Strasbourg, który rozbił w delegacji Stade Rennes (4:1), starcie Tuluzy z Dijon zakończyło się remisem (2:2).
gar, PiłkaNożna.pl